https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przeniosą jeden z placów zabaw w Bydgoszczy

Tomasz Zieliński
Ten plac zabaw trafił do Fordonu przed pięciu laty, dzięki znalezieniu się w finale ogólnopolskiej akcji zorganizowanej na jubileusz firmy kosmetycznej
Ten plac zabaw trafił do Fordonu przed pięciu laty, dzięki znalezieniu się w finale ogólnopolskiej akcji zorganizowanej na jubileusz firmy kosmetycznej Dariusz Bloch
Nie potwierdzają się internetowe plotki o likwidacji placu zabaw w Fordonie. Ufundowany przez sponsora ogródek zmieni lokalizację.

Niedawno przez jeden z portali społecznościowych przetoczyła się fala oburzenia z powodu rzekomej likwidacji placu zabaw zlokalizowanego przy ul. Galla Anonima. Podwórko ufundowane przez firmę kosmetyczną trafiło tam niemal pięć lat temu w ramach ogólnopolskiej akcji „100 placów zabaw na 100 lat NIVEA”, zorganizowanej z okazji jubileuszu marki. Znalazło się na liście dzięki głosom oddanym przez mieszkańców Fordonu.

Pod postem ostrzegającym o planowanej likwidacji, oprócz słów oburzenia, mieszkanki Fordonu - przede wszystkim mamy z dziećmi, korzystające z ogródka - nawołują do podpisywania listu protestacyjnego.

- Plac nie zniknie - zapewnia tymczasem Krzysztof Szpakowski, prezes Międzyzakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej „Zrzeszeni”. - Przeniesiemy go nieopodal, kilkaset metrów dalej, na ulicę Podgórze.

Spółdzielnia zyskać chce miejsce do kolejnej inwestycji - na miejscu ogródka powstać ma nowy blok. Po zmianach miejscowego planu zagospodarowania, „Zrzeszeni” mogą w tym miejscu budować i taki plan zarządu został zaakceptowany przez radę nadzorczą tej spółdzielni. - Mamy w planach nawet rozbudowanie ogródka - zapowiada Krzysztof Szpakowski. - Zamontujemy tam dodatkowe urządzenia do trenowania fitnessu, by nie tylko dzieci, ale i ich rodzice czynnie korzystać mogli z placu. Teren będzie oczywiście ogrodzony i monitorowany.

Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej - tak obchodzimy święto w Bydgoszczy.

Dzień Flagi RP w Bydgoszczy [ZDJĘCIA]

Polub "Express" na Facebooku

INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju [28 kwietnia - 4 maja]

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
M.
No niestety jest Pan w błędzie. Owszem plac zabaw jest obiektem małej architektury i nie wymaga zgłoszenia ani pozwolenia na budowę za wyjątkiem placu zabaw w miejscach publicznych. Ogólnodostępny plac zabaw jest traktowany jako plac zabaw w miejscu publicznym więc wymaga zgłoszenia.
I nawet jeśli kłócić się z interpretacją zagadnienia "publiczny", to każdy plac zabaw niezależnie od okoliczności wymaga zgodności z przepisami odrębnymi i nie podlega to żadnym wątpliwością. Przepisy odrębne drogi inspektorze to cała masa ustaw w tym Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków
technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, Ustawa o planowaniu przestrzennym oraz m. in. plan miejscowy. Także nie można przenieść placu zabaw w miejsce niezgodne z planem miejscowym. Sprawa była konsultowana z inspektorem Wydziału Administracji Budowlanej Urzędu Miasta w Bydgoszczy, który to potwierdza.
M
M.
No niestety jest Pan w błędzie. Owszem plac zabaw jest obiektem małej architektury i nie wymaga zgłoszenia ani pozwolenia na budowę za wyjątkiem placu zabaw w miejscach publicznych. Ogólnodostępny plac zabaw jest traktowany jako plac zabaw w miejscu publicznym więc wymaga zgłoszenia.
I nawet jeśli kłócić się z interpretacją zagadnienia "publiczny", to każdy plac zabaw niezależnie od okoliczności wymaga zgodności z przepisami odrębnymi i nie podlega to żadnym wątpliwością. Przepisy odrębne drogi inspektorze to cała masa ustaw w tym Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków
technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, Ustawa o planowaniu przestrzennym oraz m. in. plan miejscowy. Także nie można przenieść placu zabaw w miejsce niezgodne z planem miejscowym. Sprawa była konsultowana z inspektorem Wydziału Administracji Budowlanej Urzędu Miasta w Bydgoszczy, który to potwierdza.
M
Mieszkaniec osiedla
Typowa wypowiedź pracownika spółdzielni. Osoba, która protestowala przeciw budowie placu wyprowadziła się. Widocznie są ludzie, którym odgłosy bawiących się dzieci przeszkadzają. Najlepiej wybudujmy wszędzie bloki i liczby zyski! Gratuluję wyobrazni! Nowo wybudowane przez spoldzielnie Zrzeszeni trzy bloki 7A itd. upchniete na scisk otoczone siatka wyglądają koszmarnie! Brak "prawdziwego" placu zabaw, okno w okno z sąsiadem i brak miejsc parkingowych nie są powodem do zadowolenia a zewnetrzne miejsca parkingowe w kwocie 150 zł na miesiąc to jak rozbój w biały dzień! Nie każdego stać na parking podziemny za 30 tysięcy do spłacenia w dwa lata! Ot i nowe piękne bloki. Zaorajmy zieleń i place dla dzieci. Niech szczęśliwi będą prezesi, rady nadzorcze i pracownicy spółdzielni!
I
Inspektor nadzoru
Szanowny M. Plac zabaw to zgodnie z prawem budowlanym obiekt małej architektury, którego budowa nie wymaga pozwolenia na budowę ani zgłoszenia. Tym samym nie ma obowiązku dopasowywania ani ustalania zgodności z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Plac zabaw więc można przenieść w to miejsce.
J
Jaki
Jestem mieszkańcem bloku przy ul. Galla Anonima. Pamiętam dokładnie jak z inicjatywy zarządu spółdzielni powstał piękny plac zabaw Nivea. Pamiętam też jak wtedy mieszkańcy Galla 11 i 9 protestowali przeciw budowie, a to hałas a to zamieszanie itd. itp. Teraz jak plac ma być przeniesiony też protestują - ot i cała Polska i Polacy. Jeżeli ta działka stanowi teren inwestycyjny pod budownictwo to skąd zdziwienie że zarząd chce tam pobudować budynek?????? Spółdzielnia musi się rozwijać i to tyla na temat.
G
Gość
JAKO MIESZKANIEC OSIEDLA TATRZANSKIE TRAKTUJE POWYŻSZY ARTYKUŁ JAKO POCZĄTEK SZERSZEJ DYSKUSJI NA TEMAT PROBLEMÓW CZŁONKÓW SPOLDZIELNI W ICH RELACJACH Z WLADZAMI SPOLDZIELNI.
M
Mieszkaniec osiedla
JAKO MIESZKANIEC OSIEDLA TATRZANSKIE TRAKTUJE POWYŻSZY ARTYKUŁ JAKO POCZĄTEK DYSKUSJI NA TEMAT PROBLEMÓW MIESZKAŃCÓW I RELACJI WŁADZ SPÓŁDZIELNI ZE SWOIMI WYBORCAMI.
K
Krysia
Skoro nie można przenieść placu we wskazane miejsce na Podgórze to ewidentnie wskazuje na chęć likwidacji. Po co dzieciom plac zabaw jak można bloki stawiać.
M
Mariusz
Gratuluję dziennikarskiej ''rzetelnosci''. Jeżeli Expressowi Bydgoskiego zależałoby na dokładnym naświetlaniu problemów mieszkańców Osiedli Zofin i Tatrzańskie to powinien zapoznać się z argumentami nie tylko jednej strony reprezentowanej przez Pana prezesa, ale także ze stanowiskiem mieszkańców.
M
M
Nieco orientuje się w sprawie i tłumaczenie Pana prezesa jest mętne. Skoro tak dobrze zna nowy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla tego obszaru, to warto byłoby zerknąć, jak oznaczony jest w nim obszar, gdzie ma zostać przeniesiony plac zabaw... zdaje się, że jest to TEREN OBSŁUGI TRANSPORTU SAMOCHODOWEGO - GARAŻE. Także nie jest to teren przewidziany pod rekreację i zieleń i nie można tam przenieść placu zabaw.
A tereny zielone, o których wspomina Pan prezes, mające pojawić się w okolicy obecnej lokalizacji placu zabaw, powstaną w ramach inicjatyw lokalnych na działce należącej do Miasta Bydgoszczy i sfinansuje to również miasto. Skwer Cisza Mariampola nie jest z całą pewnością inicjatywą Spółdzielni Zrzeszeni tylko mieszkańców osiedla.
Q
A jakby przenieśli ten plac zabaw na Osową Górę, tam gdzie też ma swoje nieruchomości SM Zrzeszeni, to nadal byłoby to przeniesienie a nie likwidacja?
Co to za nomenklatura!
Nie likwidują placu zabaw, ale przenoszą 400 metrów dalej, na inne blokowisko. Tak jak nie likwidują SP 9, tylko przenoszą 2,5 km dalej, z Mariampola do Starego Fordonu.
Cóż faktycznie - nie likwidują tylko przenoszą. To że dla 75% mieszkańców odległość ta będzie miała znaczenie, nie ma znaczenia dla zatwierdzających te "przeniesienia".
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski