- Dzisiaj byliśmy w Berlinie. Od kilku dni obserwujemy agresję Rosji na Ukrainę, to jak Rosja konsekwentnie realizuje neoimperialną politykę i jak na terenie Ukrainy giną zarówno żołnierze jak i cywile. Dzisiaj premier Morawiecki wraz z prezydentem Litwy spotkali się z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem, by dać jasny sygnał, że Europa musi tu i teraz przyjąć miażdżące sankcje dla Rosji - mówił rzecznik rządu Piotr Müller po rozmowach premierów Polski i Litwy z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem.
Mówił też o sankcjach, które powinny zostać przyjęte. Wymienił w tym kontekście: szybkie odcięcie od SWIFT, zamknięcie Nord Stream 1 i Nord Stream 2, odcięcie od pozostałych systemów bankowych, zamknięcie możliwości dostaw gazu, ropy i węgla z Rosji do Europy. - Te, które najbardziej dotkliwie uderzą Rosję - dodawał Müller.
Rzecznik rządu przekazał apel Polski do wszystkich krajów, aby do Ukrainy kierować dodatkową pomoc. - To dzisiaj Ukraińcy decydują o swoim losie. Sankcje są bardzo istotne, ale dostawy humanitarne i uzbrojenia są bardzo ważne - zaznaczał.
- Dzisiaj również premier Mateusz Morawiecki zadeklarował, że Polska poprze szybkie uzyskanie statusu kandydata do UE przez Ukrainę. Ważnym sygnałem byłaby również decyzja UE w sprawie wyłączenia wydatków na obronność z reguł budżetowych UE. Unia Europejska musi być gotowa również do tego, że Rosja podejmie dalej idące działania - mówił rzecznik.
Zapewnił, że polski premier jest w stałym kontakcie z premierem Ukrainy i codziennie wymieniają informacje na temat bieżącej sytuacji.
Przekazał również, że premier rozmawiał o zamknięciu przestrzeni lotniczej dla rosyjskich samolotów m. in z prezydentem Rumunii, premierami Finlandii i Szwecji, również z kanclerzem Austrii, przewodniczącą Komisji Europejskiej i szefem Rady Europejskiej.
