Powstaje oryginalna bydgoska strategia rozwoju oświaty

40-osobowy zespół fachowców różnych dziedzin opisał „drzewko” edukacyjnych problemów Bydgoszczy. Teraz się bierze za ich rozwiązanie.

<!** Image 3 align=none alt="Image 198315" >

Mogli Strategię Rozwoju Edukacji Bydgoszczy na lata 2012-2020 zrobić w łatwiejszy sposób - wynająć zespół ekspertów i zapłacić za projekt, który w teorii uwzględniałby potrzeby i, po czasie, ocenić, co udało się wykonać. Tak robi ciągle większość samorządów. Prawo nie nakłada zresztą na nie obowiązku przygotowania takiego dokumentu. W Bydgoszczy wybrano rewolucyjną amerykańską drogę. Mozolną, długotrwałą, ale dopasowaną 1:1 do potrzeb Bydgoszczy. Wyznaczona na początku tego roku na koordynatora programu Iwona Waszkiewicz, dyrektor wydziału edukacji, dobrała sobie około 40-osobowy zespół entuzjastów. Są wśród nich nie tylko urzędnicy ratusza i kuratorium, miejscy i wojewódzcy radni, oświatowi związkowcy, nauczyciele i dyrektorzy różnych placówek, metodycy i psycholodzy, ale też przedstawiciele przedsiębiorców, urzędu pracy, uczelni publicznych i niepublicznych, rodziców i - bardzo aktywnych - uczniów! <!** reklama>

Spotykają się intensywnie od sierpnia. O to, jak poukładać pracę poszczególnych grup, by najpierw zdiagnozowały problemy, a potem (w gorących dyskusjach), współpracując, wyznaczyły cele naprawcze i sposoby ich realizacji, dba moderator z Regionalnego Centrum Przedsiębiorczości, Mirosław Gębski. Podobne zadanie miał zresztą przy opracowywaniu strategii wojewódzkiej edukacji, ale była ona od bydgoskiej... uboższa, bo koncentrowała się głównie na wzroście efektywności kształcenia. - Kluczowymi problemami, już wskazanymi przez nasz zespół, są: odpływ młodych ludzi do innych miast i ośrodków akademickich, słabe powiązanie edukacji z rynkiem pracy, niezadowalające efekty kształcenia i wychowania, niewystarczające w stosunku do potrzeb możliwości finansowe gminy oraz niski poziom aktywności społecznej - tłumaczy dyrektor Waszkiewicz. - Na ułożonym przez nas „drzewie celów” znalazły się, m.in., powiązane z głównymi celami: współpraca szkół i uczelni z przedsiębiorcami, wysoko wykwalifikowana kadra, skuteczne doradztwo zawodowe, zapewnienie warunków wszechstronnego rozwoju dzieci młodzieży, profesjonalne wsparcie nauczycieli i szkół w rozwiązywaniu problemów, zwiększenie bezpieczeństwa w szkołach, wykorzystanie nowoczesnych technologii, efektywne zarządzanie edukacją, odpowiednia do potrzeb baza szkół i placówek, atrakcyjna oferta edukacyjna szkół i uczelni, rozwój badań i przedsiębiorczości. Każdy cel został „rozpisany” na konkretne zadania do realizacji w oznaczonym czasie i ze wskazaniem źródeł finansowania, a także odpowiedzialnych osób oraz instytucji. Pozostało nam uzgodnienie harmonogramu zadań oraz opracowanie mierników, które pozwolą sprawdzić, czy cel został osiągnięty.

Jeszcze w tym roku projekt strategii zostanie przedstawiony prezydentowi Bydgoszczy, a po jego akceptacji, Radzie Miasta. Finansowanie wielu z założonych zadań i tak leży po stronie samorządu, niektóre wymagają zwiększonych nakładów, ale wdrożenie strategii będzie się wiązało przede wszystkim z wielkim wysiłkiem organizacyjnym, intelektualnym i zaangażowaniem osób związanych z lokalną oświatą.

Co się kryje w strategii

• nowe programy stypendialne, centra nauki, kluby promocji talentów
• rozwój ośrodka metodycznego, uniwersytet dla rodziców, inkubator przedsiębiorczości, program gabinetów przedmiotowych