Widziałem też zwiastun trzeciej części - w sumie nuda, ograne historie i teksty - nic się nie zmienia, niczym nie zaskakuje. Może jest tak, że publika tego po prostu chce, nie wiem, nie jestem scenarzystą... Problem polega jednak na tym, że wśród funkcjonariuszy i wewnątrz instytucji nazywanej „policją” faktycznie - jak w „Psach” - zmienia się niewiele.
Mamy bowiem panią naczelnik - z niewielkim jak na policję stażem służby - która właśnie z tego powodu nie radzi sobie z podwładnymi. Nikomu z dystansem i szacunkiem pewnie nie przyszłoby do głowy, żeby jego podwładny czekał w sekretariacie „bo to z korytarza źle wygląda”. Intryguje mnie jednak jeszcze jedna rzecz - dlaczego wcześniej komendant miejski i wojewódzki nie zrobili porządku z takimi zachowaniami? Czekali na prokuraturę i jej śledztwo, mieli czas? Tego było potrzeba, żeby zadziałać, bo - prostacko mówiąc - się pali?
Przecież to sama policja jest od eliminowania takich rzeczy. Przestaję ufać kadrze.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nowe wieści o tajemniczym ojcu dziecka Tomaszewskiej. Wygadała się bliska osoba
- Plan urodzinowy Richardson: wyjazd z byłym mężem i byłym partnerem, ale bez gangstera
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej na ściance. Stylista ocenia
- Iwona z "Sanatorium" straciła dziecko i męża. To wyznanie złamało nam serca