MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pomysł na ulicę Cmentarną pogrzebany - komentarz Jarosława Reszki

Jarosław Reszka
Jarosław Reszka
Na końcu Cmentarnej jest jeszcze sporo miejsca do zagospodarowania
Na końcu Cmentarnej jest jeszcze sporo miejsca do zagospodarowania Tomasz Czachorowski
Ulica Cmentarna na wysokości skrzyżowań z Dobrzyńską i Lubraniecką to kraniec Bydgoszczy. Dalej na południe rozciąga się już tylko puszcza. A jednak jest to doskonała lokalizacja z powodu bliskiego kontaktu z cywilizacją. Obok biegnie wylotówka na Inowrocław, która za parę lat zawiedzie nas do budowanej drogi ekspresowej S10. Po drugiej stronie wylotówki znajduje się port lotniczy. Gdybym miał grubszą kwotę do zainwestowania, to wziąłbym pod uwagę możliwość zbudowania tu domu jednorodzinnego.

I jeślibym się wahał przed podjęciem decyzji, to głównie dlatego, że w tej okolicy przebiegać ma południowa obwodnica miasta.

Nie dziwię się zatem, że pewien bydgoski przedsiębiorca wpadł na pomysł zbudowania tam osiedla, składającego się z 30 domów jednorodzinnych, zaplanowanych w różnej konfiguracji. Nawet jeśli nie ma się planów zakupu swego przyszłego gniazda w tym miejscu, to cieszyć się należy, że na granicy puszczy powstaną mieszkania, a nie zakłady czy warsztaty, które mogłyby zatruwać środowisko.

Budowa 30 domów to jednak spore wyzwanie. Dlatego moje zdziwienie wywołała wiadomość, że zabrał się za to przedsiębiorca, który nie potrafił rozeznać podstawowych kwestii prawnych związanych z taka inwestycja i na czas się z nimi uporać. Pomijając nawet bardziej surowe w tym zakresie uchwały Rady Miasta Bydgoszczy, to w tzw. specustawie mieszkaniowej, z której chciał skorzystać inwestor na ul. Cmentarnej, określono dopuszczalną maksymalną odległość inwestycji mieszkaniowych od szkół podstawowych i przedszkoli. Otóż dla miast o liczbie mieszkańców powyżej 100 000 wynosi ona 1,5 kilometra. A tymczasem planowane osiedle przy Cmentarnej od najbliższej szkoły dzieli 1760 metrów. Nie rozumiem, jak można było tego nie zmierzyć i w porę nie wystąpić do miasta z propozycją organizacji dowozu dzieci lub budowy w ramach osiedla miniszkoły z przedszkolem.

W rezultacie wniosek o ustalenie lokalizacji inwestycji mieszkaniowej w ramach specustawy został przez władze Bydgoszczy odrzucony, a ewentualny ciąg dalszy to ciąg zdarzeń, który potrwa lata.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO PO HOLANDII

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski