https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

BTBS chce rewitalizować domy z muru pruskiego na bydgoskim Londynku

Maciej Czerniak
Budynki przy Pomorskiej 88 A mają zostać przekazane spółce BTBS, która właśnie analizuje, jakie są możliwości techniczne i koszty renowacji domów
Budynki przy Pomorskiej 88 A mają zostać przekazane spółce BTBS, która właśnie analizuje, jakie są możliwości techniczne i koszty renowacji domów Polskapress
To jeden z najbardziej charakterystycznych zakątków Bydgoszczy, który powoli zmienia swoje oblicze. W starych budynkach mogą powstać nowe mieszkania.

- W chwili obecnej w  Bydgoskim TBS trwają prace nad ustaleniem stanu technicznego wskazanych budynków przy ulicy Pomorskiej 88 A1 oraz A2 - mówi Maciej Frajtag, kierownik działu inwestycji w Bydgoskim Towarzystwie Budownictwa Społecznego Sp. z o.o.

Jak dodaje, zlecono również opracowanie konserwatorskie a także ekspertyzy dotyczące elementów konstrukcyjnych oraz możliwości dostosowania istniejącej zabudowy do obecnie obowiązujących wymagań prawnych dotyczących budynków mieszkalnych.

Analizują, jak zrewitalizować ceglane budynki

- W styczniu 2025 zostanie zakończone opracowanie rzeczoznawcy pod kątem możliwości spełnienia wymagań zabezpieczenia przeciwpożarowego - zapowiada Maciej Frajtag.

W dalszej kolejności ma zostać zlecone "przygotowanie szczegółowej analizy możliwości technicznych i ekonomicznych rewitalizacji budynków w obszarze "Londynka" z dostępnych rządowych środków dedykowanych dla budownictwa społecznego".

Choć adres wskazuje, że chodzi o teren położony przy ulicy Pomorskiej, faktycznie to grunty dosłownie wciśnięte między Pomorską i Chocimską. Kamienice, jak zresztą większość pozostałych na "Londynku" pozostają w zarządzie Administracji Domów Miejskich. W ADM pytaliśmy o nie już w ubiegłym roku, wtedy też pojawiła się informacja, że teren ma zostać przekazany BTBS.

- Budynki przy ulicy Pomorskiej 88 AI i AII, zgodnie z dyspozycją Prezydenta Miasta Bydgoszczy z lutego 2024 roku, przeznaczone są do opróżnienia. I są sukcesywnie opróżniane - potwierdzała Magdalena Marszałek, rzeczniczka prasowa Administracji Domów Miejskich w Bydgoszczy.

Na Londynku już dużo wcześniej, bo w 2009 roku mieszkańcy opuścili inny budynek, przy ulicy Pomorskiej 77. Obecnie dom, z uwagi na stan techniczny, jest wyłączony z użytkowania. Co działo się z tą nieruchomością przez ostatnie 15 lat? Jak wynika z informacji ADM, niewiele. W kamienicach przy ul. Pomorskiej 88 z kolei realizowane są jedynie prace związane z bieżącym utrzymaniem budynków, pozwalające na ich użytkowanie.

Do opróżnienia został przeznaczony również budynek przy ulicy Pomorskiej 88F. Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego „Bocianowo-Artyleryjska”, dom usytuowany jest w pasie drogowym drogi lokalnej. Ma tamtędy przebiegać trasa nowej linii tramwajowej, łączącej Chodkiewicza z pętlą przy ulicy Rycerskiej.

Londynek od kilku lat zmienia swoje oblicze. Inwestuje tu grupa Moderator, wznosząc miniosiedle Industria. Nieopodal natomiast, przy ulicy Zygmunta Augusta i Rycerskiej powstaje już inwestycja BTBS, nowy kompleks mieszkaniowy. Trzy budynki w tej lokalizacji mają wprowadzić, jak informuje spółka "nową jakość wśród okolicznej zabudowy". Powstają tam również przestrzenie wspólne i tereny zielone, przeznaczone do rekreacji dzieci i osób dorosłych.

Na początku były koszary

Historia powstania osiedla nazywanego dzisiaj Londynkiem, sięga lat 70. XIX wieku. Obecna ulica Pomorska była wtedy jedną z głównych w tej części miasta i miała nazwę Rynkowska (Rinkauer Strasse). Zdecydowano o powstaniu koszar, inicjatorem tej inwestycji był zamożny kupiec Albin Cohnfeld. W pełnym kształcie budynki funkcjonowały już w 1890 r. W czasach pruskich popularnie nazywane były "Rinkauer-Kaserne" (kaserne - niem. koszary) i od początku stanowiły siedzibę 34. Pułku Piechoty. Jednostki, która jeszcze przed I wojną światową opuściła Bydgoszcz.

W 1893 r. zespół koszarowy składał się z: 5 bloków przeznaczonych dla szeregowych żołnierzy, 2 zabudowań gospodarczych, 3 domów rodzinnych, hali ćwiczeń, wozowni i szopy na tarcze. Tam gdzie dziś znajdują się komórki, prawdopodobnie mieściły się toalety. Warunki w samych budynkach były bowiem dość surowe, bez wygód. Potem, w latach 1921-33 w koszarach, które otrzymały imię Jana Henryka Dąbrowskiego, stacjonował 61. Pułk Piechoty Wielkopolskiej - wyjaśniała Bogna Derkowska-Kostkowska, historyk sztuki, kierownik Pracowni Dziedzictwa Kulturalnego w Kujawsko-Pomorskim Centrum Kultury w Bydgoszczy.

Już około 1936 r. zlikwidowano ogrodzenie i koszary przekształcono w osiedle mieszkaniowe zasiedlone przez niezamożną ludność cywilną. Nowi mieszkańcy zaczęli nazywać ten teren "Londynkiem". Miejsce, gdzie wcześniej mieli baraki, na piaskach przy ul. Dwernickiego, nazywali Abisynią. Standard był tam zdecydowanie niższy. Gdy wprowadzili się do koszarowców odczuli taką różnicę, jakby zaproponowano im lokale w Londynie.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski