Marszałek Sejmu podczas spotkania z mieszkańcami Jarosławia przypomniała o zaangażowaniu Polaków w pomoc uchodźcom z Ukrainy.
Elżbieta Witek: wielkie serce Polaków
Jak mówiła, "nigdzie na świecie nikt w ten sposób uciekającym przed wojną nie pomagał".
– Polacy pokazali wielkie serce, wielką empatię, otworzyli przede wszystkim swoje własne domy – powiedziała marszałek Witek.
Zwróciła uwagę, że "Polacy mają trudną historię - piękną, ale na kartach historii jest też wiele kart splamionych krwią".
Elżbieta Witek: wiemy, czym jest utrata niepodległości
Podkreśliła, że "Polacy doskonale wiedzą, czym jest utrata niepodległości, czym jest walka o wolność i czym jest okupiona".
– Dlatego z wielkim zrozumieniem podeszliśmy do tego nieszczęścia, jakie spotkało Ukraińców – mówiła marszałek.
Zaznaczyła, że "Ukraińcy walczą w tej chwili nie tylko o swoją wolność, ale walczą także za nas Polaków, za obywateli krajów bałtyckich".
– Walczą także o wolność, suwerenność, niepodległość całej Europy i całego demokratycznego świata – dodała.
Nie możemy – zauważyła – "ani na chwilę odstąpić od Ukrainy", bo "Putin na Ukrainie się nie zatrzyma".
Trudne warunki pracy parlamentu
Podczas spotkania z mieszkańcami podkreśliła, że "parlamentowi w ciągu ostatnich dwóch lat (…) przyszło pracować w warunkach zupełnie innych, specyficznych, wyjątkowych".
– Najpierw mieliśmy pandemię, czyli niewidzialnego zbrodniarza, który odebrał życie wielu ludziom; także naszym bliskim. Pandemia zatrzymała nie tylko Polskę, nie tylko Europę, ale zatrzymała cały świat – mówiła.
Jak przypomniała, pandemia groziła zamknięciem zakładów pracy, a w konsekwencji wysokim bezrobociem.
– Sytuacja była naprawdę dramatyczna – dodała.
Witek zwróciła uwagę, że wówczas rząd, a "potem parlament w formie ustaw musiał w tej sytuacji interweniować, musiał pomóc obywatelom".
– W związku z tym przyjęliśmy tarcze antycovidowe. Przypomnę, że parlament pracował na zdwojonych obrotach. Czasami prawie, że z dnia na dzień zwoływałam posiedzenie Sejmu, po to żeby uchwalać ustawy, które miały pomóc przedsiębiorcom – przypomniała marszałek.
W ocenie marszałek, "żaden rząd na świecie, także nasz, nie był w stanie w 100 procentach wszystkim zrekompensować strat poniesionych w wyniku pandemii, ale wiedzieliśmy, że jeśli nie zadziałamy, jeśli nie będziemy interweniować, nie wyjdziemy z pomocą dla obywateli, dla przedsiębiorców, to grozi nam spadek z tego wyższego poziomu gospodarczego, na który wyszliśmy w 2019 roku".
W konsekwencji wiązałoby to się m.in. z utratą miejsc pracy i wysokim bezrobociem.
Marszałek Sejmu zaznaczyła, że tarcze antycovidowe sprawiły, że "dzisiaj bezrobocie w Polsce, mimo pandemii, mimo wojny na Ukrainie, wynosi niecałe trzy procent".
– To także jest efektem działań podejmowanych przez rząd i parlament – zauważyła.
Elżbieta Witek: kryzys dotyka nie tylko Polskę
Pandemia koronawirusa i trwająca wojna na Ukrainie – uważa marszałek Witek – "spowodowały kryzys nie tylko w Polsce, ale na całym świecie".
– Największym objawem tego kryzysu jest inflacja. Zdajemy sobie z tego sprawę. Wiemy, że to jest ogromny ból dla nas wszystkich, ale nie udajemy, że jej nie ma. Pokazujemy, że staramy się z tą inflacją walczyć – mówiła Witek.
To nie jest inflacja spowodowana przez rząd – wyjaśniała marszałek – "to jest inflacja spowodowana przez sytuacje, z którą żaden inny rząd się nie spotkał".
Zdaniem Witek, duże wsparcie finansowe udzielone przedsiębiorcom przyczyniło się do inflacji, "ale z tym byśmy sobie spokojnie poradzili". Znacznie poważniejsze skutki – ocenia marszałek Sejmu – wywołała tocząca się wojna na Ukrainie i związane z tym kolejne sankcje nakładane na Rosję.
Sankcje – mówiła – "odbijają się na nas wszystkich; to jest wzrost cen paliw, węgla, gazu, ropy naftowej, a w ślad za tym także wzrosty cen towarów i usług".
– My staramy się wyjść obywatelom na przeciw. I mimo tej trudnej sytuacji nasza gospodarka rozwija się. Inwestorzy zagraniczni w Polsce nadal inwestują, to znaczy że uznają Polskę za kraj bezpieczny i stabilny. A my tej pomocy udzielamy obniżając podatki; zerowy podatek VAT na żywność, na gaz, obniżka VAT na paliwa i szereg programów, które wprowadziliśmy po 2015 roku i z których nie zrezygnowaliśmy – wymieniła Witek.
Jarosław: protest antyrządowy
W Jarosławiu przed budynkiem, gdzie odbywało się spotkanie z marszałek Sejmu pikietowało kilka osób. Trzymali m.in. transparent z napisem "PiS = drożyzna".
W sobotę marszałek Witek wzięła także udział w VI Euroregionalnych Dniach Jakubowych w Przeworsku. Wręczyła tam medale dzieciom biorących udział w zawodach biegowych.
Źródło:
