Po uszy zakochana w tańcu, a zaczęło się od „Diablików”

[break]
Bogumiła Ćwięka-Borowiak mieszka w Prądkach koło Białych Błot. Od siedmiu lat jest współwłaścicielką Szkoły Tańca Bohema w Bydgoszczy, która ma także swoje oddziały w Łochowie, Białych Błotach i Szubinie. Jako instruktor tańca odniosła wiele sukcesów, a jej podopieczni zdobywali najwyższe laury na turniejach, konkursach i festiwalach. Warto wspomnieć chociażby trzykrotne zdobycie przez jej wychowanków Złotego Aplauzu i Srebrnego Aplauzu podczas Międzynarodowego Festiwalu Piosenki i Tańca w Koninie. Sprawdziła się też doskonale jako choreograf dużych widowisk plenerowych, m.in., z okazji otwarcia mistrzostw świata juniorów na Zawiszy, czy koncertów inaugurujących i wieńczących Bydgoskie Impresje Muzyczne.

Nagroda od minister

Te osiągnięcia doceniła prof. Małgorzata Omilanowska, minister kultury i dziedzictwa narodowego ustępującego rządu, która podczas Wieczoru Twórców Kultury dla Dzieci w Forcie Sokolnickiego w Warszawie wręczyła pani Bogumile dyplom i nagrodę finansową.

- Czułam się zaszczycona. To uhonorowanie mojej dotychczasowej pracy - mówi laureatka. - Cieszę się, bo znalazłam się w gronie pięciu osób z całego kraju, które zostały w ten sposób wyróżnione. Oprócz mnie, minister przekazała nagrody twórcom w dziedzinach: literatury i dramaturgii, ilustracji książek dla dzieci, muzyki i teatru. Wyróżniono też Magazyn „Świerszczyk” za wieloletnie upowszechnianie ambitnej kultury dla dzieci oraz PIXLE sp. z o.o. za stworzenie i rozwijanie aplikacji dla dzieci „Foldify”. Nagrody były wręczane po raz pierwszy. W przyszłym roku planowany jest Kongres Kultury dla Dzieci, który z pewnością będzie dużym i ważnym wydarzeniem.

Przygoda z tańcem pani Bogumiły trwa już 34 lata. A zaczęła się w... Koszalinie. - To właśnie tam ukończyłam kurs choreograficzny i zostałam instruktorką tańca - mówi.

Najpierw prowadziła zespół młodzieżowy „Diabliki”. - Działał przy Domu Kultury w Sianowie. Ten czas wspominam bardzo miło - przyznaje nasza bohaterka. - Z tą grupą odniosłam bowiem pierwsze sukcesy na arenie ogólnopolskiej. Potem założyłam Prywatne Studio Tańca „Diablik” w Koszalinie, a z chwilą przeprowadzki do Białych Błot w 2000 roku rozpoczęłam pracę w Domu Kultury w Białych Błotach.

Młoda duchem

Specjalizowała się w stylu tańca modern-jazz i z zespołem „Klapka” wzięła udział w Międzynarodowym Festiwalu Piosenki i Tańca w Koninie.

- Zajęliśmy wówczas piątą lokatę i byliśmy bardzo szczęśliwi, bo grupa liczyła około 20 osób, istniała krótko, a wywalczyła miejsce w czołówce - podkreśla pani Bogumiła. - Zawsze przygotowując choreografię chciałam, żeby była ona z pomysłem, z przesłaniem i chyba w tym tkwi tajemnica naszych sukcesów.

Jak twierdzi, praca z dziećmi i młodzieżą to jej motor napędowy.

- Przy nich zawsze czuję się młoda duchem. Ale spory nacisk kładę na wychowanie. Wielokrotnie tłumaczę początkującym tancerzom, że na sukces trzeba ciężko zapracować - mówi Bogumiła Ćwięka-Borowiak.

Teraz BUT

- Taniec wymaga nie tylko pasji, ale też dyscypliny, systematyczności i zaangażowania - stwierdza. - Pozwala też pokonywać własne słabości, bo przecież, aby wystąpić na scenie, trzeba często przezwyciężyć stres, tremę. No i czasem zdarzają się kontuzje. By osiągnąć coś w tańcu, trzeba czasu. Im młodzi ludzie szybciej to zrozumieją, tym lepiej. Kiedy spotykam się z moimi wychowankami sprzed lat, zawsze podkreślają, że w zespole przeszli prawdziwą szkołę życia, ale zawsze mi za to dziękują.

Od siedmiu lat razem z Małgorzatą Wójcik prowadzi Szkołę Tańca Bohema. - Wiele czasu poświęcam teraz na organizację imprez - mówi pani Bogumiła. - Jedną z naszych sztandarowych jest BUT, czyli Bydgoska Układanka Taneczna. To ogólnopolski turniej, który rozwija się z roku na rok. W ubiegłym sezonie wzięło w nim udział około 1000 osób z całego kraju - od przedszkolaka po kategorie młodzieżowe. Sporo czasu zajmuje mi też przygotowanie finałowych koncertów. Angażuję w nie także rodziców. Poza tym organizuję obozy i półkolonie taneczne oraz warsztaty. Mamy też grupę dzieci niepełnosprawnych, które odkrywają świat tańca. Dziś trenuje u nas kilkuset tancerzy. Choć tańcem zajmuję się ponad 30 lat, to ta praca wciąż daje mi naprawdę dużo satysfakcji. Nie ma nic piękniejszego, niż robić w życiu to, co się kocha.

Pani Bogumiła prywatnie też lubi tańczyć i śpiewać. - Pochodzę z muzykalnej rodziny. Podczas uroczystości w moim domu rodzinnym zawsze królowały śpiew i taniec. Mój mąż także dobrze tańczy, więc na parkiecie i w życiu tworzymy zgrany duet.

Teczka osobowa: Bogumiła Ćwięka-Borowiak

Choreograf i nauczyciel tańca. Ukończyła studia na kierunku psychopedagogika.

Wykładowca na kursach choreograficznych II stopnia. Jurorka wielu konkursów tanecznych o zasięgu lokalnym, wojewódzkim i ogólnopolskim. Twórczyni choreografii dużych widowisk plenerowych. Była też reżyserem i choreografem koncertów galowych Szczecińskich Spotkań Tanecznych.