https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Po Bydgoszczy jeździ się najszybciej [WYGRYWAMY W RANKINGU]

Statystyki swoje, realia swoje. W godzinach szczytu w mieście wciąż tworzą się korki - np. na ulicy Kamiennej. Jeśli jednak uda się zbudować Trasę Wschód-Zachód, to średnia prędkość w Bydgoszczy może jeszcze wzrosnąć
Statystyki swoje, realia swoje. W godzinach szczytu w mieście wciąż tworzą się korki - np. na ulicy Kamiennej. Jeśli jednak uda się zbudować Trasę Wschód-Zachód, to średnia prędkość w Bydgoszczy może jeszcze wzrosnąć Filip Kowalkowski
Tak wynika z raportu przygotowanego przez serwis Korkowo.pl. Zimą średnia prędkość na ulicach naszego miasta wynosiła 50 km/h.

[break]
Specjaliści z serwisu Korkowo.pl opublikowali zimowy raport średnich prędkości w polskich miastach. Przygotowali go na podstawie danych z urządzeń GPS, umieszczonych w pojazdach, które w okresie od grudnia 2015 roku do lutego 2016 roku poruszały się po 10 największych miastach Polski.

W zestawieniu najlepsza okazała się Bydgoszcz. Średnia prędkość w ciągu dnia, czyli między godz. 7 a 18, w naszym mieście wynosiła 50 km/h. Na drugim miejscu uplasował się Lublin ze średnią prędkością 48 km/h. Na najniższym stopniu podium stanął Gdańsk z wynikiem 46 km/h. Czwarte miejsce ex aequo należy do Krakowa i Wrocławia - tam zimą kierowcy jeździli średnio 45 km/h. O 1 km/h mniej można było rozpędzić się w Szczecinie i Katowicach. Najwolniejszym miastem zimą okazała się Warszawa. Tam samochody jeździły zaledwie 41 km/h. Niewiele bardziej można było rozpędzić się w Łodzi i Poznaniu, gdzie średnia prędkość wyniosła 42 km/h.

PRZECZYTAJ:Drogowcy twierdzą, że za wygraną Bydgoszczy w rankingu Korkowo.pl stoi ITS

Z raportu wynika, że w porównaniu z poprzednią zimą nastąpiła poprawa sytuacji na drogach. Największy skok zanotowały Bydgoszcz i Kraków. W obu tych miastach kierowcy jeździli średnio o 3 km/h szybciej niż rok temu. O 2 km/h zwiększyła się prędkość w Łodzi, a w pozostałych miastach odnotowano wzrost o 1 km/h. Bez zmian było w Poznaniu, natomiast Katowice odnotowały spadek o 3 km/h. - Wpływ na wzrost średnich prędkości w miastach miała niewątpliwie wyjątkowo łagodna w tym roku zima. Było o wiele mniej śniegu i mroźnych dni niż w ubiegłym roku - tłumaczą autorzy raportu.

Bydgoscy drogowcy nie kryją satysfakcji. - Na ten wynik złożyły się dwa elementy. Z jednej strony to efekt funkcjonowania w mieście ITS, a z drugiej to bardzo dobre utrzymanie dróg zimą - twierdzi Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy ZDMiKP.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
jan
Lepiej niech nie udowadnia, bo jeśli tak samo sformułuje zdania, to nikt niczego nie zrozumie.
t
tylko 36 kmh
Co za brednie (czytałem papierowy artykuł) Mieszkam ok. 10 km za Bydgoszczą, po mieście jeżdżę średnio 10 km dziennie. Średnia prędkość wg. komputera to 36 kmh. Poza miastem śmigam obwodnica 80 kmh to ile wychodzi w mieście ?? Na pewno NIE 50 kmh !!
a
akuratny
do 100 na godz !! puknijcie sie w glowe i idzczie na piwko EB
b
bolek
Bo nasza Bydzia jest jak z piosenki Tiny Turner- we are simply the best, better than all the rest, better than Torun (Thorn).
b
byd
a może udowodnić swoją tezę przykładami z innych miast? bo jak narazie to twój kompletnie nic nie znaczący prywatny bełkot...
M
Maja
Niektóre miasta mają większe ograniczenia, a więcej wypadków, w Bydgoszczy jest odwrotnie. Widocznie nie jest ważne tak ograniczenie do szybkości jazdy rowerów, ile mądrość kierowców i zwiększona ilość sygnalizacji świetlnych.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski