TomTom to holenderskie przedsiębiorstwo zajmujące się produkcją systemów nawigacyjnych. Na początku stycznia firma zaprezentowała 14. edycję raportu dotyczącego trendów w ruchu drogowym. TomTom Traffic Index oparty jest na danych z 500 miast w 62 krajach. Czerpane są one z ponad 600 milionów urządzeń, nawigacji samochodowych czy smartfonów. Łącznie w raporcie przeanalizowano dane zebrane z 700 mld km przejechanych w 2024 r.
W najnowszych zestawieniu wprowadzono zmiany w metodologii badań. Inaczej definiowane są centra i obszary metropolitalne. W pierwszym wypadku wybrane są obszary z największym zagęszczeniem podróży – 20% z wszystkich branych pod uwagę w analizie, a w drugim z dużym zagęszczeniem, obejmującym 80% przejazdów na wskazanym terenie.
Jest poprawa
Spośród 12 polskich miast ujętych w zestawieniu, biorąc pod uwagę centrum, najgorzej wypada Wrocław, który znalazł się na 43. miejscu. Średni czas pokonania 10 km w 2024 roku wyniósł tam 28 minut i 65 sekund. To poprawa o 20 sekund względem poprzednich 12 miesięcy. W pierwszej setce znalazły się jeszcze Poznań (27 min 4 s – 68. miejsce) oraz Łódź (26 min i 6 s – 84. miejsce).
Bydgoszcz spośród polskich miast zajęła 6. pozycję. Gorzej jest jeszcze w Krakowie i Warszawie, a prawie identycznie – o sekundę lepiej – w Trójmieście (w badaniu Gdańsk, Gdynia i Sopot uwzględnione są razem). Czas przejazdu 23:07 jest o 30 sekund krótszy niż w 2023. W ciągu roku bydgoszczanie tracą w korkach 87 godzin.
W 2023 r. Bydgoszcz w zestawieniu zajęła 87. miejsce, a tym razem dopiero 124. Rok temu kiepski wynik tłumaczono m.in. przedłużającą się budową nowych mostów nad Brdą oraz trwającą rozbudową kanalizacji deszczowej, która również negatywnie odbiła się na ruchu w mieście. W minionych 12 miesiącach obie inwestycje finalizowano, ale nie prowadzono w mieście dużych inwestycji, które mogłyby pogorszyć płynność ruchu. Pod koniec roku statystyka mogła się pogorszyć przez niespodziewana awaria mostu Bernardyńskiego.
Bydgoszcz wypada lepiej, gdy weźmie się pod uwagę obszar metropolitalny. Globalnie to 166. miejsce, a spośród polskich miast 10. Średni czas podróży skraca się do 15 minut i 46 sekund. W korkach traci się 47 godzin rocznie. Lepiej jest tylko w Bielsku-Białej i Katowicach. Niechlubnym liderem tego zestawienia w Polsce jest Łódź.
Korków nie brakuje
W raporcie TomTom Traffic Index sprawdzono także poziom zatłoczenia miast. Oblicza się go poprzez zestawienie wszystkich czasów podróży z najniższymi czasami, czyli momentami, gdy ruch jest w pełni płynny. Wydłużony czas podróży wyrażono procentowym wskaźnikiem.
Pod tym kątem Bydgoszcz wypadła słabiej. W rankingu 500 miast, biorąc pod uwagę centrum, zajęła 67. miejsce, szóste w Polsce, z wynikiem 38%. „Awans” w zestawieniu zanotowały również inne polskie miasta. Łódź w całym rankingu sklasyfikowano na 7. pozycji z wynikiem 48%. W rankingu obszarów metropolitalnych Bydgoszcz osiągnęła wynik 29%, co wpłynęło na 9. miejsce w kraju i 132 na świecie.
Globalne zestawienie miast, gdzie najwięcej czasu zajmuje pokonanie 10 km w godzinach szczytu wygrało kolumbijskie miasto Barranquilla (36 min 6 s). W Europie najsłabiej wypada Londyn (33 min 17 s). Pod kątem poziomu zatłoczenia na świecie wyróżnia się Meksyk (52%), a na Starym Kontynencie Bukareszt (48%).
