Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Łukasz Kamiński odwołał ze stanowiska naczelnika bydgoskiej delegatury Krystynę Trepczyńską.
<!** Image 3 align=none alt="Image 222071" sub="Fot. IPN">
Według nieoficjalnych informacji, Krystyna Trepczyńska została odwołana w związku z zarzutami podwładnych o mobbing. Portal internetowy bydgoszcz24 cytuje wypowiedź anonimowego pracownika delegatury: „To była rzeczywiście bardzo zła dyrektor. Blokowała ludziom rozwój i kariery. Była nieprawdopodobnie mściwa. Dobrze, że odchodzi”.
<!** reklama>
Sprawa miała wyjść na jaw po ogólnej ankiecie, którą pod koniec ubiegłego roku wypełnili pracownicy delegatury. W czerwcu 2013 roku później skierowano do nich drugą ankietę już z konkretnymi pytaniami dotyczącymi mobbingu ze strony pani naczelnik.
CZYTAJ TEŻ:Zmiana bydgoskiego naczelnika IPN
Ankieta miała potwierdzić wcześniejsze zarzuty. Rzecznik IPN Andrzej Arseniuk wydał w tej sprawie krótki komunikat: „Z dniem 15 października nastąpi zmiana na stanowisku naczelnika delegatury IPN w Bydgoszczy. Naczelnik Krystynę Trepczyńską zastąpi Edyta Cisewska, dotychczasowa kierownik sekcji gromadzenia, od 2001 roku pracownik Delegatury IPN w Bydgoszczy”.
- Nie będę komentował doniesień o mobbingu. Prezes IPN ma prawo dobierać sobie współpracowników - dodał Arseniuk. Krystyna Trepczyńska przebywa na zwolnieniu lekarskim.
Ale do pracy już nie wróci, bo otrzymała wypowiedzenie. Pracownicy bydgoskiej delegatury nie chcieli się wypowiadać. Okręgowy Inspektorat Pracy w Bydgoszczy nie prowadził postępowania w tej sprawie.**
