Nikt też łzy nie uroni. Przeciwnie. Ludzie odetchną z ulgą, że już im pan Ludwik nie będzie przyłaził do ogrodu i budy psa w chłodne noce zajmował nie będzie.
Siostry albertynki z pobliskiego domu zakonnego, znane z dobroczynności, już go więcej na listę „zupkowiczów” nie wpiszą. Pozostanie tylko we wspomnieniach nielicznych bezdomnych, łazików takich jak on sam.
Ciało bezdomnego w budzie dla psa. Co stało się przy Koronowskiej
Że był szczuplutki, cichutki i gość na poziomie... ale kiedyś. Bo teraz to pił wszystko i niczym nie pogardził. Spał byle gdzie, żył byle jak. Nie wiadomo właściwie dlaczego zmarł. W tak dziwny sposób i w tak dziwnym miejscu.
Szczerze mówiąc, nikogo to nie obchodzi. I tu jest problem. Bo kiedy my sami znajdziemy się „na zakręcie” - różnie przecież w życiu bywa - również nie będziemy nikogo obchodzić. W takim społeczeństwie żyjemy. Pan Ludwik o tym przypomniał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć
- Iza Krzan pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg. Na ten widok opadną wam szczęki