Inowrocławska policja ostrzega przed fałszywymi pracownikami, którzy
wymieniają kuchenki gazowe. Kilka dni temu do jednego z mieszkań przy ul.
Konopnickiej „zawitał” mężczyzna podający się za pracownika komunalki. Jego
łupem padło 1 tys. zł i dwa telefony.
<!** Image 2 align=middle alt="Image 204751" >Złodziej podał się za osobę z Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i
Mieszkaniowej. Po wejściu do mieszkania 79-letniej kobiety rzekomy pracownik
pokręcił się po mieszkaniu, sprawdził stan kuchenki gazowej, a następnie zakwalifikował
ją do pilnej wymiany za odpowiednią opłatą.
- Wziął też opłatę wstępną od właścicielki mieszkania w wysokości 100
zł i wyszedł. Po chwili kobieta zorientowała się, że zginęło jej jeszcze 900 zł
i 2 telefony komórkowe – informuje asp. Izabella Drobniecka z policji.
W tej sprawie policjanci prowadzą postępowanie i działania mające na celu
ustalenie i zatrzymanie oszusta. Jednocześnie policja informuje, że tego
konkretnego dnia PGKiM nie wysyłało swojego pracownika celem kontroli piecyków.
<!** reklama>Trzeba jednak wiedzieć, że takie kontrole w mieszkaniach rzeczywiście odbywają
się, lecz po wcześniejszym poinformowaniu mieszkańców bloku, poprzez stosowne
komunikaty rozwieszone na klatkach schodowych. **
Dlatego też policja radzi :
- jeśli ktoś ma wątpliwość, że dane przedsiębiorstwo wysyła celem prac i
sprawdzeń swoich pracowników, należy skontaktować się telefonicznie z
instytucją i ustalić czy to prawda,
- w razie takich kontroli zawsze można poprosić o okazanie się pracownika
stosowną legitymacją,
- w przypadku jakichkolwiek wątpliwości nie należy nikogo obcego wpuszczać do
mieszkania,
- posiadając podejrzenia należy niezwłocznie powiadomić policję.