Podczas piątkowej ulewy nasz Czytelnik postanowił pomóc kierowcom, stojącym w korku na Grunwaldzkiej. Jak mówi, z jego propozycji objazdu megakałuży pod wiaduktem skorzystało około 500 kierowców.
Ponadto ma pomysły, jak rozwiązać problem w takich kryzysowych sytuacjach. Przyznaje, że ekspertem nie jest, w dodatku nie jest pewien, czy jego koncepcje są tak do końca zgodne z przepisami ruchu drogowego. Ale za to są skuteczne, co udowodnił. Obawiam się jednak, że trudno będzie naszych drogowców do nich przekonać.
Coś jednak trzeba będzie wymyślić, bo czekanie, aż kanalizacja deszczowa się udrożni po każdej większej ulewie, znowu zakorkuje Grunwaldzką. A lato ma być deszczowe...
Zobaczymy, czy sytuacja będzie się powtarzać, jeżeli tak to wówczas będzie można mówić, że inwestycja drogowców zostało nieodpowiednio zrealizowana, czy może ta sytuacja faktycznie była po prostu wyjątkiem spowodowanym anomalią pogodową.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
