Kobiety służące w ukraińskiej armii liczone są już w tysiącach. Zajmują się nie tylko działaniami pomocniczymi czy medycznymi. Wiele z nich walczy na pierwszej linii frontu. Tak jak Oksana Rubaniak, która walczy z najeźdźcami w obwodzie donieckim.
W szeregach ukraińskiej 72. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej im. Czarnych Zaporożców walczą nie tylko mężczyźni, ale również kobiety, w tym jedną wyjątkowa - Hucułka Ksenia, która jest operatorem broni maszynowej.
Oksana Rubaniak, bo o niej mowa, jest jedyną kobietą w plutonie jednej z jednostek 72. Brygady. "Wraz ze swoimi ludźmi walczy z najeźdźcami w obwodzie donieckim" - pisze na Twitterze Ukrinform.
Kobiety w ukraińskiej armii
Według szacunków z końca lipca, liczba kobiet w ukraińskiej armii przekroczyła już liczbę siedmiu tysięcy. Jak zauważyła wiceminister ukraińskiego resortu obrony Anna Maljar, odsetek kobiet w siłach zbrojnych tego kraju porównywalny jest z najwyższymi wskaźnikami tego typu w armiach państw NATO.