Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Okrągły stół okazał się kanciasty

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe Filip Kowalkowski
Nadzwyczajna sesja sejmiku miała wyjaśnić wiele wątpliwości i stać się zaczątkiem głębszego porozumienia w regionie. Tymczasem stało się zupełnie odwrotnie.

Debata tylko potwierdziła wszystkie podziały. Dla Włocławka, borykającego się z 16-procentowym bezrobociem, problem Bydgoszczy ze znalezieniem pracowników jest science fiction. Podczas gdy przedstawiciele mniejszych miejscowości mówili o zrównoważonym rozwoju, prezydent Bydgoszczy brutalnie uświadamiał im, że z ekonomicznego punktu widzenia to do miast należy kierować najwięcej pieniędzy, bo tylko wtedy się zwrócą.

PRZECZYTAJ:Nadzwyczaj jałowa sesja [OKRĄGŁY STÓŁ WE WŁOCŁAWKU]

Sama debata była kuriozalna. Rozpoczęto ją o godzinie 13.30, a pierwsze dwie godziny zajęły wystąpienia urzędników marszałka. W czasie wystąpienia prezydenta Bydgoszczy podano kanapki, więc sala opustoszała. Włocławek, mimo że był gospodarzem, został w dyskusji zmarginalizowany. Zorganizowano ją po to, by spuścić powietrze z samorządów i radnych, którzy - już nie tylko w Bydgoszczy - zaczęli skarżyć się na politykę marszałka. Okazało się, że - według niego - źle rozumieją liczby.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera