O pieniądzach dla wsi

Wyjazdowe posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Sejmiku Wojewódzkiego Kujawsko-Pomorskiego odbyło się w Świeciu. Omawiano zmiany w sposobie dystrybucji unijnych pieniędzy.

Siedziba Lokalnej Grupy Działania „Gminy Powiatu Świeckiego” gościła u siebie radnych wojewódzkich i przedstawicieli grup działania z całego województwa kujawsko-pomorskiego. Gospodarza spotkania wybrano nieprzypadkowo, bo w dużej części debata poświęcona była zmianom w sposobie wspierania terenów wiejskich w ramach realizowanego od wielu lat unijnego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Jedną z podstawowych zmian jest podniesienie liczby mieszkańców terenu, na którym działa Lokalna Grupa Działania, uprawniającego do zabiegania o dofinansowanie z tego programu.

Duży może więcej

Dotąd było to 10 tysięcy mieszkańców, teraz ma to być minimum 30 tysięcy osób. Sposobem na podwyższenie liczby mieszkańców zamieszkujących teren funkcjonowania LGD może być łączenie się ich w większe organizacje.

- To jest podstawowy warunek, by nie zmarnować dotychczasowego dorobku tych podmiotów - przekonywał Bartosz Szymański, dyrektor Departamentu Rozwoju Obszarów Wiejskich. - Sprawa dotyczy sześciu LGD obecnie funkcjonujących w naszym województwie.

Krótsza droga do konsumenta

- Na szczęście, ten problem nie dotyka nas, bo na terenie działania LGD „Gminy Powiatu Świeckiego” mieszka prawie 50 tysięcy - uspokaja Zdzisław Plewa, prezes świeckiej LGD, organizator spotkania. - Interesujące wydają się pomysły, by wspierać konkretne działania, których efektem może być skrócenie drogi od producenta rolnego do konsumenta - uważa Zdzisław Plewa. <!** reklama>

Sposobem na to może być, wspieranie rozwoju targowisk i tworzenie mieszkańcom wsi warunków do produkcji żywności i przetwórstwa płodów rolnych. Mogłyby temu służyć tak zwane inkubatory kuchenne. Dobrze wyposażone, spełniające wszelkie wymogi sanitarne i sprzętowe pomieszczenia, funkcjonujące przy siedzibach LGD.

- To świetny pomysł, dający szanse, by mieszkańcy wsi mogli sami pełniej korzystać z owoców swojej pracy - uważa Zdzisław Plewa. - Z czasem, po nabraniu niezbędnych doświadczeń, inkubatory kuchenne mogłoby przyjąć cechy dochodowej działalności gospodarczej - uważa prezes.

Podczas spotkania w Świeciu dyskutowano także na temat działalności lokalnych oddziałów spółek wodnych.