https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowa monografia MWL Wojsk Lądowych w Bydgoszczy. 8 pułk piechoty WP ruszył na pomoc powstaniu warszawskiemu. Doszło do rzezi

Wojciech Mąka
Nowa książka dr. hab. Łukasza Nadolskiego o rzezi polskiego pułku przy Powstaniu Warszawskim
Nowa książka dr. hab. Łukasza Nadolskiego o rzezi polskiego pułku przy Powstaniu Warszawskim MWL
Muzeum Wojsk Lądowych w Bydgoszczy wydało kolejną monografię autorstwa dr. hab. Łukasza Nadolskiego pt.: „Przeprawa do piekła. 8 pułk piechoty i jego próba udzielenia pomocy Powstaniu Warszawskiemu 19-20.09.1944 roku.” To już kolejna publikacja muzeum dotycząca walk polskich żołnierzy na froncie wschodnim II wojny światowej. Rozmawiamy z jej autorem dr. hab. Łukaszem Nadolskim.

Monografia ma 354 strony, zawiera 65 często nieznanych wcześniej zdjęć i 5 map.

Na czym polega unikatowość tego opracowania?

Książka w bardzo szczegółowy sposób opisuje bój jednego pułku Wojska Polskiego na froncie wschodnim. Do tej pory nie przeanalizowano chyba tak dokładnie pojedynczego starcia polskich żołnierzy z orzełkiem bez korony. Ukazuję, jak pułk był przygotowany do walki, jakie miał doświadczenie bojowe, kim byli oficerowie i żołnierze. Dużo miejsca poświęcam na charakterystykę kadry dowódczej. Szczególnie interesujące okazały się ustalenia, jeśli chodzi o sowietów służących w pułku – większość z nich była bardzo słabymi oficerami, z dowódcą pułku na czele. Oczywiście przybliżam też okoliczności decyzji o przeprawie 8 pp, a także prezentuję jej plany. Szczegółowo odtworzyłem przebieg walk, dosłownie minuta po minucie, godzina po godzinie. Ukazuję, jak walczyły poszczególne pododdziały, ale także jaki był los pojedynczych żołnierzy. Dużo miejsca poświęciłem działaniom wspierającym przeprawę: analizuję jak stawiana była zasłona dymna, jak wyglądało przygotowanie artyleryjskie, wsparcie lotnictwa i praca saperów. W książce nie zabrakło informacji o reakcji Niemców i opisu walk z ich perspektywy. Mam nadzieję, że powstał pełen obraz tego tragicznego boju. Na końcu książki znajduje się także lista z nazwiskami żołnierzy, którzy zginęli i zaginęli w tym boju.

Jakie archiwa odwiedziłeś i jak długo trwało kompletowanie materiałów?

Podstawą moich badań była kilkuletnia kwerenda w Centralnym Archiwum Wojskowym w Warszawie. Wykorzystałem wiele bardzo ciekawych dokumentów, często takich z których nikt wcześniej nie korzystał. Dzięki temu obraz walk znacząco się różni od tego prezentowanego w dotychczasowej literaturze. W mojej pracy nie zabrakło wspomnień i relacji żołnierzy. Zaznaczam jednak, że poddałem je weryfikacji i analizie mając świadomość, że pamięć ludzka jest zawodna. Skorzystałem także z dokumentów z ekshumacjami, przyniosły one wiele cennych informacji. Badałem także archiwalia niemieckie i rosyjskie. Szczególnie te pierwsze były ważne, gdyż nie da się właściwie opisać walki bez materiałów obu stron. Odwiedziłem teren przeprawy, byłem w kamienicach, o które walczyli żołnierze 8 pp.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka Nawrocki - Trzaskowski

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

Ile ofiar wśród żołnierzy pułku pochłonęły walki?

Udało mi się ustalić imienną listę 625 zabitych i zaginionych żołnierzy 8 pp, z tego 567 poległo, reszta trafiła do niewoli. Jednak analiza archiwaliów sugeruje, że mogło zginąć nawet blisko 800 żołnierzy 8 pp. Niestety braki i bałagan w dokumentach (został za to ukarany dowódca pułku) uniemożliwiają udzielenie jednoznacznych odpowiedzi. Nie ulega jednak wątpliwości, że doszło do prawdziwej masakry, czegoś rzadko spotykanego w historii WP. Najprawdopodobniej pułk poniósł najcięższe lub jedne z najcięższych strat w pojedynczym boju WP nie tylko w II wojnie światowej, ale także w XX wieku. Jest to szczególnie smutne biorąc pod uwagę, że straty niemieckie były minimalne, w ogóle nieporównywalne do polskich.

Dlaczego walki były tak krwawe? Nonszalancja czy złe dowodzenie?

Powodów tej katastrofy było bardzo wiele. Najbardziej odpowiedzialny był gen. Zygmunt Berling, dowódca 1 Armii Wojska Polskiego. To jego decyzje doprowadziły do tej katastrofy. Polacy nie mieli świadomości jak silni w Warszawie byli Niemcy, brakowało środków przeprawowych i amunicji artyleryjskiej. Posłano pułk, który miał minimalne doświadczenie bojowe i zerowe w walkach miejskich. Wielu oficerów wykazało się niekompetencją. Niemcy niestety zareagowali na przeprawę błyskawicznie i posłali w bój bardzo dobre jednostki prowadzone przez kompetentnych dowódców. Hitlerowcy walczyli skutecznie, ale popełnili na polskich żołnierzach zbrodnie wojenną mordując polskich jeńców, m.in. żydowskiego pochodzenia. Wszystko sprzymierzyło się przeciwko Polakom doprowadzając do rzezi.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Manifest edukacyjny już gotowy. Kandydaci muszą odpowiedzieć przed II turą

Manifest edukacyjny już gotowy. Kandydaci muszą odpowiedzieć przed II turą

Mafia śmieciowa. Wojewoda zamyka delegaturę WIOŚ w Toruniu

Mafia śmieciowa. Wojewoda zamyka delegaturę WIOŚ w Toruniu

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski