Spis treści
8182,08 zł brutto, czyli około 5908 złotych netto - tyle w Polsce wynosiło średnie wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w sierpniu 2024 roku. Pracujący absolwenci szkół wyższych niekiedy taką stawkę otrzymują miesięcznie. Są też tacy, którzy zarabiają jeszcze raz albo dwa razy tyle. Połowa sukcesu tkwi w kierunku, który absolwent ukończył, a druga połowa w ambicjach. Mamy nowe zestawienie, które powstało w oparciu o dane z ogólnopolskiego systemu monitorowania Ekonomicznych Losów Absolwentów szkół wyższych (ELA). Przedstawiamy topowe kierunki studiów, które gwarantują wysokie zarobki czasami już na "dzień dobry".
Informatyka
Zapotrzebowanie na specjalistów IT utrzymuje się na wysokim poziomie, choć tutaj liczą się przede wszystkim specjalizacje, przykładowo programowanie, sztuczna inteligencja oraz cyberbezpieczeństwo. Absolwenci informatyki, którzy dopiero co ukończyli szkołę średnią, niekiedy dostają niemal 16000 złotych brutto, zatem ponad 11000 zł na rękę.
Finanse, rachunkowość i zarządzanie
Zarządzanie finansami przedsiębiorstw i analityka finansowa stanowią obszary, w których popyt na specjalistów pozostaje na wysokim poziomie. Po ukończeniu studiów zarobki wynoszą niemal 10000 zł brutto (powyżej 7700 zł netto). Absolwenci zarządzania osiągają prawie 10000 zł brutto, czyli ponad 7700 zł na rękę.
Ochrona środowiska i ekologia
Studia z zakresu ochrony środowiska, inżynierii środowiskowej oraz technologii odnawialnych źródeł energii stają się coraz popularniejsze. Absolwenci dostają około 6500 zł brutto (4761 zł netto).
Medycyna i kierunki medyczne
Absolwenci kierunku lekarskiego zarabiają 6500 zł brutto (4761 zł na rekę). Pielęgniarstwo zapewnia pensję w wysokości ponad 10000 zł brutto (ponad 7700 zł netto). Fizjoterapeuci mogą liczyć na nieco niższe wypłaty wynoszące około 6000 zł brutto - tj. 4400 zł netto.
Psychologia
Kto jest psychologiem, ten nawet po studiach może dostać 7000 zł brutto (to jest 5100 zł na czysto).
Warto zwrócić uwagę na trendy. - Jeśli zdecydujemy się na obszar, który w ciągu najbliższych 10 lat będzie się dynamicznie rozwijał, zminimalizujemy ryzyko trudności w znalezieniu pracy po studiach - zaznacza Krzysztof Inglot, prezes Personnel Service.
- Często obserwujemy, że młodzi ludzie wybierają popularne kierunki, takie jak ekonomia, kulturoznawstwo, lingwistyka, co może prowadzić do problemów po wejściu na rynek pracy.
