Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Gdańskiej w Bydgoszczy jak w… Bytomiu - domy drżą, ale nie przez górników

Jarosław Reszka
Jarosław Reszka
Ulicy Gdańskiej mniej szkodziłyby nowe tramwaje
Ulicy Gdańskiej mniej szkodziłyby nowe tramwaje Arkadiusz Wojtasiewicz
Skończyłem właśnie czytać poruszającą książkę reporterską Agaty Listoś-Kostrzewy „Ballada o śpiącym lwie”. Jej autorka uroczo gawędzi o strasznych skutkach ludzkiej zachłanności i niefrasobliwości w Bytomiu. Zaskoczyło mnie, gdy w tym samym czasie, kiedy zaczytywałem się „Balladą…”, dotarł do mnie list z opisami przypominającymi to, co działo się w Bytomiu. List pochodził od bydgoszczanki i opisywał jej wrażenia z domowych pieleszy przy ulicy Gdańskiej.

Książka Agaty Listoś-Kostrzewy pełna jest dramatycznych opowieści ludzi, którzy znaleźli się o krok od śmierci, mimo że nie ruszyli się nawet o krok. W domach nad czynnymi i nieczynnymi wyrobiskami w kopalniach węgla regularnie coś trzęsło się, przechylało, przekręcało. Szklanki i kieliszki dzwoniły w serwantkach. Po powrocie z pracy domownicy znajdowali skorupy rozbitych wazonów, a pewnej nocy pani Jola tylko dlatego nie została przygnieciona zamontowanym pomiędzy podłogą i sufitem metalowym stojakiem na kwiaty, że nieco wcześniej poszła do innego pokoju utulić do snu dziecko i razem z nim zasnęła.

To nie był zamach ani niedbalstwo. Śruby mocujące stojak obluzowały się w wyniku mikrowstrząsów stropu i ściany. Finał był taki, że pewnego dnia ludzi z jej bloku i sąsiednich w bytomskiej dzielnicy Karb w dwa dni ewakuowano do hoteli. Niektórzy utknęli w nich na lata, oczekując na mieszkanie komunalne.

Nie chcę być puszczykiem, ale proszę przeczytać poniższy opis - w tym wypadku nie pani Joli, lecz pani Elizy z kamienicy przy ul. Gdańskiej w Bydgoszczy: - Mieszkam w jednym z budynków w ścisłym śródmieściu. W ostatnim czasie drgania znacznie się nasiliły. Są odczuwalne w całym budynku: w podłogach, meblach (np. w porze nocnej drży kanapa). Trzęsienie przenosi się na kaloryfery, a szkło w witrynach okien aż dzwoni - skarży się pani Eliza.

Ślunskie hajery z zamkninty gruby przyjechali szukać wyngla pod Bydgoszczą i tera fedrujom? Nic z tych rzeczy. To tramwaj przejechał pod domem pani Elizy. Jego mieszkanka kontynuuje swą opowieść, dorzucając kolejną obserwację: - Niektóre składy kursujące ul. Gdańską zaczęły powodować takie drgania i hałasy, że wybudzają ze snu w nocy. Nadto niektóre tramwaje poruszają się bardzo głośno, wydając z siebie stukoty czy dźwięki jakby obluzowanych elementów.

Nie twierdzę, że za rok czy lat parę pani Eliza podzieli los pani Joli z Bytomia i zamieszka w tanim hoteliku. Na dłuższą metę taki stan rzeczy szkodzi jednakże zarówno zabytkowym kamienicom przy Gdańskiej, jaki i jej mieszkańcom. Aby złagodzić elektryzujące tubylców efekty specjalne, bydgoscy drogowcy wyłożyli torowisko matami wibroizolacyjnymi. Jak widać, pomogło to tyle, co umarłemu kadzidło.

Co więc z tym fantem zrobić? Myślę sobie, że od ręki zrobić można niewiele. Po pierwsze, egzekwować, by tramwaje poruszały się Gdańską jak najwolniej, także wieczorami i w nocy, gdy ulica jest pusta. Przyspieszając na tym odcinku, zaoszczędzi się maksimum 2-3 minuty podróży garstce pasażerów, ale również wyrwie ze snu setki mieszkańców.

Po drugie, na trasy prowadzące Gdańską należałoby skierować wyłącznie w miarę nowe, niezdezelowane tramwaje.

Dalsza perspektywa też nie rysuje się różowo. Ruch tramwajów na Gdańskiej może znacznie się zwiększyć, gdy zostanie wybudowana alternatywna linia do dworca kolejowego, biegnąca od ronda Fordońskiego aleją Wyszyńskiego i ulicą Chodkiewicza. Jeden z dwóch branych pod uwagę wariantów tej trasy to skręt z Chodkiewicza w Gdańską i przejazd tą ulicą aż do Artyleryjskiej.

A może pochopnie władze Bydgoszczy zrezygnowały ze starań o dotację na zakup autobusów elektrycznych w ramach konkursu ogłoszonego przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej? Być może w skali całego miasta taki zakup nie byłby opłacalny. Akurat na Gdańskiej jednak elektrobus zamiast tramwaju przysłużyłby się i domom, i ludziom.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera