Na bydgoskich ulicach trwa inwentaryzacja miejskiego oświetlenia

Po korzystnym dla miasta wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego o braku podstaw w finansowaniu oświetlenia na terenach obcych przez Gminę Bydgoszcz, samorząd mógł nadal ograniczać finansowanie oświetlenia na terenach, które nie są zarządzane przez Prezydenta Miasta. W marcu br. ZDMiKP w Bydgoszczy informował, że zamierza wyodrębnić układy całkowicie zlokalizowane na terenach innych niż zarządzane przez Prezydenta Miasta i w tych przypadkach wystąpić do właścicieli terenów z propozycją przejęcia całości infrastruktury. Dotyczyło to ok. 1 tys. lamp. Powołano Zespół ds. inwentaryzacji, a jego zadaniem było ustalenie liczby punktów świetlnych, które znajdują się na terenach nie zarządzanych przez Miasto. Prace miały zakończyć się w II kwartale br., jednak inwentaryzacja lamp nadal trwa. Prace prowadzone są w zakresie lamp stanowiących własność Gminy Bydgoszcz i spółki Enea Oświetlenie.

- W zakresie lamp będących własnością Enea Oświetlenie i oświetlających miejsca poza drogami publicznymi, np. tereny spółdzielni mieszkaniowych, wystąpiliśmy do zarządców spółdzielni o podpisanie umów z Enea Oświetlenie celem zachowania oświetlenia ich terenów - informuje Tomasz Okoński, rzecznik ZDMiKP w Bydgoszczy. - Rozmowy w tym temacie są prowadzone bezpośrednio pomiędzy zainteresowanymi spółdzielniami i operatorem. Niektóre spółdzielnie już podpisały umowy - dodaje Tomasz Okoński.

Równocześnie ZDMiKP i Enea Oświetlenie realizują ostatni etap inwentaryzacji - weryfikację niezgodności w terenie w zakresie lamp stanowiących ich majątek.

Rzecznik drogowców wyjaśnia też, że w zakresie oświetlenia będącego własnością Gminy Bydgoszcz i oświetlającego tereny spółdzielni, ZDMiKP poinformował zarządców o zaprzestaniu utrzymywania oświetlenia, proponując przejęcie przez nich infrastruktury oświetleniowej i dalsze jej eksploatowanie na swój koszt. - Przekazaliśmy wszystkim zainteresowanym szczegółowe informacje lokalizacji takiej infrastruktury (w miejscach, gdzie urządzenia ZDMiKP znajdują się na terenach prywatnych). Kolejnym etapem naszych działań będzie przygotowanie stosownych wystąpień do przepisania liczników na nowego płatnika w miejscach, gdzie całe układy były na terenie obcego zarządcy np. spółdzielni, wspólnoty, innego zarządcy - tłumaczy Tomasz Okoński.

W Zarządzie Regionalnym Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych w Bydgoszczy słyszymy, że prezydent Bydgoszczy odkłada termin nieponoszenia kosztów za energię elektryczną dostarczaną do słupów oświetleniowych, za pomocą których oświetlane są tereny spółdzielcze, ponieważ nie wszystkie słupy są rozdzielone. Na jednym obwodzie są bowiem słupy, które oświetlają obszary miejskie, tereny wspólnot mieszkaniowych i tereny spółdzielcze. - Te obwody nie są rozdzielone, nie są olicznikowane, więc trudno jest podzielić koszty. Trzeba szukać systemowego rozwiązania tego problemu - mówi Zbigniew Sokół, prezes Zarządu Regionalnego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych w Bydgoszczy.

Zbigniew Sokół jest też prezesem zarządu Fordońskiej Spółdzielni Mieszkaniowej i mówi, że w przypadku FSM jest jeden taki wspólny obwód na Osiedlu Niepodległości.

- Wyrokiem sądu jest już przesądzone, że gmina nie będzie oświetlała terenów spółdzielczych. Dlatego teraz rozmawiamy ze spółką Enea Oświetlenie, która jest właścicielem instalacji. Z władzami miasta będziemy rozmawiali na temat dalszych kroków dotyczących rozdzielenia systemu - wyjaśnia Zbigniew Sokół.

Rozmowy z Eneą mają dotyczyć przyszłej współpracy z tym operatorem. Spółdzielcy chcą poznać plany operatora co do modernizacji sieci. - Koszty energii rosną i to nas przeraża. Chcemy też wiedzieć, na jakich zasadach Enea mogłaby dalej z nami współpracować - dodaje Zbigniew Sokół. Spotkania w tej sprawie planowane są we wrześniu.