Muza wychodzi z klubu

W środę przed „Estradą” zagrają cztery gitarowe kapele z nowojorską formacją The Turbo A.C.’s na czele. Początek o godz. 16.00.

<!** Image 3 align=right alt="Image 193322" sub="Tim Lozada, basista i wokalista grupy The Turbo A.C.’s [FOT. MYSPACE.COM]">Historia grupy The Turbo A.C.’s sięga lat 90. ubiegłego stulecia. Zespół założony został w Nowym Jorku przez Kevina Cole’a, Kevina Prunty’ego i Mike’a Dolana. W 1996 roku - nakładem Blackout Records - ukazał się debiutancki album zespołu pt. „Damnation Overdrive”. Po dwóch latach nieustannego koncertowania zespół wydał kolejny krążek, a do 2006 roku światło dorobiła się łącznie czterech płyt i międzynarodowej sławy.

W tym roku Mike Dolan rozstał się z zespołem, a miejsce basisty zajął Tim Lozada. Do grupy dołączył też Jer Duckworth, któremu powierzono rolę drugiego gitarzysty. Niedługo później odświeżony zespół nagrał kolejną płytę, po której nastąpiła najdłuższa przerwa w wydawniczej działalności grupy. Ostatni krążek, zatytułowany „Kill Everyone”, ukazał się w 2011 roku.

Oprócz The Turbo A.C.’s na bulwarze przed „Estradą” usłyszymy również zespół Burnin’ Hearts, złożony z czterech muzyków z Warszawy, Olsztyna i Pułtuska. Grupa stawia na ostre granie, na swoim koncie ma współpracę z takimi grupami jak Robotix, The Surfstones, The Kolt i The Cuffs (również wystąpi przed klubem).<!** reklama>

The Cuffs powstał w styczniu 2005 roku w Morągu jako nowy rock’n’rollowe przedsięwzięcie zaprzyjaźnionych muzyków rodem z Warmii i Mazur, Kujaw i Mazowsza. Dziś ekipa rockmanów liczy pięciu członków, starających się o to, by każdy ich koncert dawał publice potężnego kopa energii.

Ostatnim z uczestników Bulwar Fest będzie grupa Trapped Inside Me, grająca szybki i energetyczny hardcore rodem z Bydgoszczy. Piątka muzyków spotkała się w listopadzie ubiegłego roku i od tego czasu stara się zawojować lokalną scenę muzyczną, czerpiąc inspiracje, m.in. z The Ghost Inside, Parkway Drive, Comeback Kid i Obey The Brave.