Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Moda na rowery a miejsce na chodnikach

Krzysztof Błażejewski
Krzysztof Błażejewski
Krzysztof Błażejewski
Krzysztof Błażejewski Dariusz Bloch
Rowery miejskie robią w Bydgoszczy prawdziwą furorę. Niezależnie od dnia, zwłaszcza w centrum miasta, stanowiska rowerów są zwykle ogołocone z pojazdów. Nowym pomysłem interesują się również i starsi bydgoszczanie, którzy od wielu lat nie dosiadali dwukołowców, a dziś deklarują chęć przejechania się.

Jest tylko jedno „ale”. Zaraz na początku funkcjonowania miejskiej sieci rowerowej, prezydent Bruski apelował publicznie do strażników miejskich, aby nie karali rowerzystów, jeżdżących po chodnikach, tylko ich pouczali.

PRZECZYTAJ:Gdzie zbudować stacje BRA w Fordonie? [WASZE OPINIE]

Już wówczas budzić to mogło tylko śmiech wśród przechodniów, bowiem wcześniej ze świecą można było wypatrywać jakiejkolwiek interwencji straży czy też policji w stosunku do tych rowerzystów, którzy urządzają sobie slalomy na zatłoczonych przechodniami chodnikach.

Nie ma bowiem w naszym kraju bardziej martwego przepisu prawa niż ten, który określa, kiedy rowerzysta może korzystać z chodnika jako swojej drogi. Jeśli nikt go nie przestrzega, powinien być dawno anulowany. Moda na miejskie rowery w tym przekonaniu może nas tylko utwierdzić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!