Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy mogą zgłaszać uwagi do planów zagospodarowania Śródmieścia i Bartodziejów

Jarosław Więcławski
Jarosław Więcławski
Plan "Śródmieście-Warmińskiego" obejmuje m.in. kamienice przy ul. Focha.
Plan "Śródmieście-Warmińskiego" obejmuje m.in. kamienice przy ul. Focha. Arkadiusz Wojtasiewicz
Mieszkańcy Bydgoszczy do 14 kwietnia mogą składać uwagi do projektów miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego „Śródmieście-Warmińskiego” oraz „Bartodzieje-Bałtycka” przygotowanych przez Miejską Pracownię Urbanistyczną.

– W trakcie sporządzania planu miejscowego mamy dwa okresy, kiedy mieszkańcy mogą się wypowiedzieć. Najlepiej zabrać głos na etapie przystępowania do planu, gdy mamy wyznaczone tylko granicę obszaru, którym chcemy się zająć. Wtedy można wskazać, jakie są potrzeby mieszkańców. Drugi etap, gdy mamy już gotowy projekt planu, to czas na zgłaszanie uwag – tłumaczy „Expressowi Bydgoskiemu” Anna Rembowicz-Dziekciowska, dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej w Bydgoszczy.

Na tym etapie są plany zagospodarowania przestrzennego „Śródmieście-Warmińskiego” oraz „Bartodzieje-Bałtycka”. Przygotowane projekty były wyłożone do wglądu od 27 lutego do 28 marca.

– Głównym celem pierwszego z planów jest ochrona istniejącej historycznej, wartościowej zabudowy, czyli kamienic ulokowanych od strony Gdańskiej czy Focha, ale i przy Dworcowej czy Warmińskiego. Mamy tu mniej możliwości wprowadzania nowej zabudowy, ale bardziej skupiamy się na ochronie historycznej tkanki miejskiej – wyjaśnia dyrektor MPU.

Jak dodaje, od 2012 roku etapami, krok po kroku, przygotowywane są plany dla kolejnych obszarów Starego Miasta i Śródmieścia. Ich cele to ochrona zabudowy przed wyburzeniem, jej historycznych walorów czy przywrócenie detalu. Chodzi również o to, aby przyspieszyć procesy remontów. Nowa zabudowa nie jest niemożliwa, ale musi wpisywać się w charakter danej okolicy.

W przypadku planu „Śródmieście-Warmińskiego”, ważne jest również zadbanie o ochronę przeciwpożarową budynków. – Znaczna część budowli na odcinku Gdańskiej czy Focha nie ma w ogóle przejazdów bramowych, a istniejące są tak wąskie, że nie spełniają warunków ochrony przeciwpożarowej – mówi nam Anna Rembowicz-Dziekciowska.

Aby ułatwić dostęp straży pożarnej, w razie zagrożenia, pomiędzy ulicami zostanie utrzymany obecny wewnętrzny układ drogowy. Kolejne możliwe zmiany mogą dotyczyć parkowania. Z ulic może zniknąć część miejsc postojowych, ale w takim wypadku wskazane zostanie miejsce, gdzie będą mogli zaparkować kierowcy.

Rekreacja nad Brdą

Inne cele ma plan obszaru „Bartodzieje-Bałtycka”. – Głównym jest umożliwienie zabudowy mieszkaniowo-usługowej na południe od ulicy Fordońskiej, między nią, a rzeką Brdą. Jest dla nas szczególnie istotne umożliwienie dostępu mieszkańcom Bartodziejów do terenów nadrzecznych, na przedłużeniu ulicy Bałtyckiej i zapewnienie tam możliwości rekreacji – informuje dyrektor MPU.

W przyszłości byłoby to miejsce spotkań mieszkańców osiedla. Powstałaby tu polana, teren rekreacji na wzór Wyspy Młyńskiej. To tu docelowo ma istnieć główne zejście nad rzekę. Wybiegając jeszcze dalszej w przyszłość, rozwiązania przyjęte w planie mogą zachęcić do stworzenia w późniejszych latach kładki, przejścia na drugą stronę rzeki na wysokości ul. Bałtyckiej.

Budowle, które powstaną nad rzeką będą mogły mieć do 25 m wysokości (około 7 kondygnacji). Czym bliżej rzeki, tym będą to niższe obiekty. Plan zakłada powstanie kilku dojść do rzeki (może to być utrudnione ze względu na to, że część terenu jest w rękach prywatnych).

Trudno określić czas od przyjęcia planu, do realizacji jego założeń. Z uwagi na koszty, może to trwać latami. – Pierwsze inwestycje powstaną szybko. Zainteresowanie realizacją planu na terenach nadrzecznych jest duże. Zależy nam na tym, aby inwestorzy nie traktowali obszaru widocznego z ul. Fordońskiej jako elewacji frontowej, a reszty terenu jako zaplecza, ale także, aby od rzeki elewacje były reprezentatywne – zauważa Anna Rembowicz-Dziekciowska.

Przy okazji rozmowy na temat dwóch projektów planów, pytamy o to, czy w najbliższych latach możliwe są jakieś zmiany na terenie Wyspy Młyńskiej. – Tu należy chronić to, co jest, być może postawić na jeszcze więcej zieleni i inwestować w rzeczy atrakcyjne, przyciągające mieszkańców, podtrzymując obecne funkcje publiczne, ale na pewno nie należy wprowadzać jakiejkolwiek nowej zabudowy – stwierdza. – Wyspa to świętość. Zielona przestrzeń w centrum miasta to coś, co nas wyróżnia. Byliśmy nowatorscy z takim myśleniem i wskazaliśmy inny kierunek – uzupełnia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera