A miało być tak pięknie. Poziomkowa, jedna z dziesiątków nieutwardzonych ulic na Miedzyniu, doczekała się pięknej nowej nawierzchni. Kanalizacja, instalacje elektryczne i telekomunikacyjne, betonowa podbudowa, wreszcie kostka - o takich marzą tysiące bydgoszczan. Nic za darmo: ponieważ Poziomkowa powstawała w programie 25/75, jedną czwartą kosztów budowy pokryli mieszkańcy. To, bagatela, niemal 70 tysięcy złotych.
Miedzyń: Piaskiem po oczach
Zaczęło się całkiem niewinnie: od awarii przewodu elektrycznego lampy na wysokości posesji nr 8.
- Przyjechała ekipa, zrobiła dziurę metr na metr i zostawiła ją na kilka dni - mówi Włodzimierz Bogucki, wiceprzewodniczący stowarzyszenia budowy ulicy. - Trochę musieliśmy się naszukać, kto prowadzi prace, ale nie to jest najistotniejsze. Co prawda awarię usunięto, natomiast sposób, w jaki ją prowadzono, jest skandaliczny. Ekipa pracowała w czasie największych opadów.
Mieszkańcy tłumaczą, że jeszcze przed budową ulicy zadbali o nowoczesny projekt kanalizacji deszczowej. Powstały między innymi trzy studzienki, a całość pomyślano tak, by nie zalewać pobliskiej ul. Jeżynowej, na którą wcześniej spływały potoki wody z Poziomkowej.
PRZECZYTAJ:Śmierć frajerom [DZIELNICOWYM OKIEM]
- Czas prowadzenia naprawy, a później pozostawione po niej hałdy piasku spowodowały, że kanalizacja została zapchana. Ostatnie deszczowe dni pokazały fuszerkę: woda stoi i nie ma gdzie spływać - tłumaczy Włodzimierz Bogucki. -Ludzie są wściekli: zapłacili duże pieniądze, a nie mogli nawet dłużej nacieszyć się nową nawierzchnią. Na pewno tego tak nie zostawimy. Wynajęliśmy kancelarię prawną, która poprowadzi naszą sprawę.
Mieszkańcy podkreślają, że nie dadzą zmarnować prywatnych i społecznych pieniędzy, a przede wszystkim entuzjazmu, z którym zaangażowali się w realizację budowy ulicy. - Każdy z mieszkańców angażował się w przedsięwzięcie na miarę własnych możliwości. Nie może być tak, że ta niekompetencja pozostanie bezkarna - kończy Waldemar Bogucki.
Miedzyń: Sprawdzimy raz jeszcze
Poprosiliśmy o sprawdzenie naprawy przez koncern energetyczny. - Przy ulicy Poziomkowej 8 prowadziliśmy prace związane z usunięciem awarii kabla niskiego napięcia - potwierdza Waldemar Olter, regionalny rzecznik prasowy ENEA SA. - Po zakończeniu prac odbudowaliśmy nawierzchnię chodnika na podbudowie cementowej - zgodnie z pierwotną technologią. Dokonaliśmy wizji lokalnej na ul. Poziomkowej 8. Nie stwierdziliśmy zapadnięć odbudowanej części chodnika. Rzecznik energetyków zapewnia, że sprawę funkcjonowania kanalizacji deszczowej firma wyjaśni w najbliższych dniach.