Od wielu lat trwa dyskusja o tym, czy w Bydgoszczy warto budować przyszkolne baseny.
Różne wizje prezydentów
W czasach, kiedy prezydentem miasta był Roman Jasiakiewicz, budowano pływalnie za pieniądze miasta oraz pozyskane środki zewnętrzne (np. Ministerstwo Sportu, UKFiS). Przez dwie kadencje prezydenta Konstantego Dombrowicza dominowały dyskusje o planach budowy aquaparku. Kadencja prezydenta Rafała Bruskiego to powrót do idei przyszkolnych basenów. Pierwsza z pływalni powstanie na Błoniu. Następne trzy są w planach.
Zobacz galerię: Miasto stawia na pływalnie. Gdzie staną baseny?[break]
- Miasto nie wskazało jeszcze miejsc, w których mają powstać pływalnie. Urząd nie określił też warunków, które trzeba będzie spełnić - denerwuje się pan Piotr w osiedla Leśnego. - Miały być konsultacje społeczne. Niestety, zrezygnowano z nich. Słyszałem też, że jedną z lokalizacji jest ulica Czerkaska.
Radny pisze do prezydenta
Zdaniem naszego Czytelnika, drugim miejscem godnym pływalni jest ulica Koronowska. Zespół Szkół nr 16 jest wskazywany także przez niektórych radnych.
- Napisałem w tej sprawie pismo do prezydenta. Otrzymałem odpowiedź. Prezydent poinformował mnie, że decyzje zapadną jeszcze w pierwszym kwartale tego roku - mówi radny Stefan Pastuszewski. - Myślę, że miasto stać na to, żeby zbudować nie trzy, a cztery pływalnie. Pieniądze można znaleźć. Wiele inwestycji drogowych jest przerośniętych. Nie wiem na przykład po co kładzie się na ulicach granit. Rozumiem, że każdy chce zarobić, dostawcy granitu również, ale to już chyba przesada.
Radny Stefan Pastuszewski podkreśla, że miasto powinno postarać się i dokończyć budowę przyszkolnych basenów, tak samo jak zrealizowano projekt budowy orlików.
Urząd Miasta potwierdza
- Nie zapadły jeszcze żadne decyzje. Sprawdzamy uwarunkowania terenowo-prawne możliwych lokalizacji - wyjaśnia Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta Bydgoszczy. - Decydować będzie dotychczasowe rozmieszczenie basenów na terenie miasta oraz dostępność dla jak największej liczby mieszkańców. Ostateczną decyzję, zgodnie z wcześniejszą deklaracją, prezydent podejmie wspólnie z miejskimi radnymi.