Może to i budzi uśmiech... Tyle że on natychmiast znika, kiedy uświadomimy sobie, ile mamy osób uzależnionych od wódki i ile wydajemy na ich leczenie i profilaktykę.
PRZECZYTAJ:Wódka na sprzedaż tylko do 22.00
Nie wiem, czy pomysł Związku Miast Polskich zyska akceptację i wejdzie w życie, choć na pewno idea kończenia sprzedaży gorzały o godzinie 22 jest kusząca.
Trudno - jak ktoś nie umie pić, to trzeba mu pewne wzorce narzucić siłą. Oby tylko przy okazji nie okazało się, że wódkę w nocy i tak można kupić - bo jak grzyby po deszczu będą powstawać meliny.