Bardziej irytuje mnie to, że ważne rozporządzenia, poważnie utrudniające i tak już ostatnio niełatwe życie 38-milionowego społeczeństwa, wprowadza się na łapu capu, nie przejmując się szczegółami, w których - jak wiadomo - tkwi diabeł.
We wtorek na przykład przez pół dnia śledziłem newsy w jednej z informacyjnych stacji telewizyjnych, czekając na dokładniejsze instrukcje dotyczące noszenia „osłon na usta i nos poza adresem miejscem zamieszkania lub stałego pobytu” - tak bodaj brzmi fragment wchodzącego w życie już w czwartek rozporządzenia. Rządowego uszczegółowienia doczekałem się dopiero o 14.40. Telewidzowie zadawali wcześniej masę pytań, w rodzaju: czy trzeba nosić maseczkę w samochodzie? Nie są to pytania osób szukających dziury w całym.
Rozumiem, że zarobiona po łokcie władza nie zawsze nadąża ze szczegółami do sformułowanej wcześniej zasady ogólnej. Ale żeby na półtorej doby przed wejściem w życie przepisu ludzie nie znali jeszcze konkretów? Ładny profesjonalizm...
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco