https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Magnetyczna siła człowieka

Tadeusz Oszubski
Magnes przyciąga żelazo. Zdarzają się też ludzie o podobnych właściwościach. Metalowe przedmioty lepią się do ciał ludzi magnesów, którzy żyją również w Polsce.

Magnes przyciąga żelazo. Zdarzają się też ludzie o podobnych właściwościach. Metalowe przedmioty lepią się do ciał ludzi magnesów, którzy żyją również w Polsce.

<!** Image 2 align=right alt="Image 23018" >Adela Tomaszewska z Tczewskich Łąk uzyskała swój magnetyczny talent 11 lat temu w dramatycznych okolicznościach.

- Nagle bardzo źle się poczułam - mówi. - Od razu poszłam do szpitala zmierzyć sobie ciśnienie. Okazało się, że mam takie, że normalny człowiek by tego nie przeżył. Trafiłam na salę, dali mi zastrzyk. Wtedy wszystko wokół mnie zaczęło nagle wirować, znikać w jakiejś ciemnej dziurze. Kiedy odzyskałam świadomość, przy moim łóżku stała rodzina: mąż, dzieci, wnuki. Wszyscy płakali, więc popatrzyłam na nich zdziwiona. Wtedy mi powiedzieli, że przez osiem godzin leżałam pod tlenem. I że lekarze nie dawali mi dużych szans.

Zatrzymano ją przez kilka dni w szpitalu na obserwacji. Lekarzom nie udało się ustalić, co było przyczyną zapaści. Adela Tomaszewska odkryła za to, że ma nową umiejętność. Szpitalne łyżeczki przyklejały się do jej skóry.

Po powrocie do domu spróbowała większych obciążeń.

- Powiesiłam na sobie 21 sztuk sztućców. To była taka kolia z widelców, łyżek i noży - wspomina pani Adela. - Ale cięższych rzeczy bałam się próbować, bo nie wiedziałam jeszcze, na co mnie stać.

Potem, tuż przed Bożym Narodzeniem, wzięła żelazko i przyłożyła sobie do piersi. Trzymało jak przyspawane.

Z biegiem czasu ta niezwykła umiejętność nie zanikła. Adela Tomaszewska demonstruje ją, wyjmując z szafy komplet sztućców. Gdy przykłada metalowe przedmioty do skóry, te już tam zostają. Dokłada nożyczki, potem jeszcze klucz nasadkowy. Kobieta udowadnia, że należy do fenomenów przeczących prawom fizyki.

W naszym kraju najsłynniejszym ludzkim magnesem był Czesław Gruś, bioenergoterapeuta zmarły w 1997 r. Gruś stare żelazka o wadze kilku kilogramów przyklejał sobie do czoła i obnosił po pomieszczeniu. Inne osoby o podobnych właściwościach zaprezentowały swe umiejętności podczas specjalnego zlotu ludzi magnesów, który odbył się w 1994 r. w Warszawie. Wacław Romański z Pińczowa, z wykształcenia lekarz, zademonstrował wtedy przyciąganie nie tylko metalowych przedmiotów, ale też kartonu z sokiem, paczki prasowanej kawy i butelki z wodą kolońską. Wszystko to zostało udokumentowane na zdjęciach, a świadkami pokazów były setki osób. Polscy naukowcy podeszli jednak do tego zjawiska sceptycznie.

Inaczej sprawa wygląda w Rosji. Ludzkimi magnesami jest czterech członków rodziny Leonida Tankajewa z Saratowa. Badał ich dr Walery Lepiłow, wykładowca fizyki na uniwersytecie w Saratowie oraz japoński naukowiec, dr Atsui Kodo, główny lekarz szpitala Djo Si Idai w Tokio.

- Nie ma absolutnie żadnych wątpliwości, że przedmioty przyklejają się do nich, jakby ich ciała były magnesami - stwierdził dr Kodo.

Eksperymentalne doświadczenia prowadzone przez dra Lepiłowa w laboratorium saratowskiego uniwersytetu wykazały, że magnetyczna siła utrzymuje na ciele 73-letniego dziś Leonida Tankajewa nawet 25 kg metalowych przedmiotów. Podobną umiejętność wykazuje również żona Tankajewa, Galina, młodsza o dwa lata od męża oraz ich córka Tania oraz wnuk Kola.

Rodzina Tankajewów odkryła swoją dziwną właściwość w 1988 r., gdy pani Galina w trakcie domowych zajęć chciała odłożyć nożyczki i stwierdziła nagle, że narzędzie nie chce oderwać się od jej palców. Po pewnym czasie wszyscy potrafili już kontrolować tę umiejętność. Gdy Tankajewowie chcą być „magnetyczni”, koncentrują się na myśli, by w swoim ciele wytworzyć ciepło i już po chwili metalowe przedmioty kleją się do ich skóry.

- Pola magnetyczne otaczające Tankajewa i jego rodzinę są tak silne, że wpływają na funkcjonowanie przyrządów - twierdzi dr Walery Lepiłow.

Wobec takich faktów naukowcy są bezsilni. Do tej pory nie powstała żadna sensowna teoria wyjaśniająca fenomen ludzi magnesów.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski