„Lolek” na zawsze na naszej scenie - komentuje Ewa Czarnowska-Woźniak

Zobacz wideo: Leonard Pietraszak patronem bydgoskiego Teatru Kameralnego?

Dołożył do tekstu swoją kwestię: - To było na Alejach 1 Maja, dawnej Gdańskiej... Wywołał tym owacyjną reakcję publiczności. Bo wysłał sygnał, że jest nasz, bydgoski. I odniósł się do dawnej Bydgoszczy, jego i naszej historii, związanej z ulicą Gdańską, szczególnie mu bliską, bo tam się wychował, ulicą, która na powrót przykryła słusznie minione Aleje 1 Maja dopiero w 1990 roku.
„Lolek” Pietraszak wrócił na zawsze do swojej Bydgoszczy w dniu swego pogrzebu 7 lutego 2023 roku.

Opłakiwany, wspominany niezwykle serdecznie, autentycznie, nie tylko przecież nad Brdą. To tu jednak zostawił nie tylko wdzięczną pamięć, ale i drogocenną kolekcję polskich obrazów, której zazdrości nam Muzeum Narodowe. Ten dar upamiętnia napis na wejściu do Muzeum Okręgowego na Placu Praw Kobiet.

Warto iść w hołdzie naszemu „Lolkowi” dalej. Oddać Aktorowi pokłon, wyrażony w nazwaniu Jego imieniem Teatru Kameralnego, co postulują red. Hanna Sowińska i „Gazeta Pomorska”. By „Lolek” na zawsze został na bydgoskiej scenie.