W tej sytuacji apel pracowników parku do mieszkańców z prośbą o wzmożoną czujność wydaje się dobrym pomysłem.
Zwłaszcza, że ta metoda przyniosła już efekt, gdy kilka lat temu ginęły ławeczki z metalowymi elementami, ustawione wzdłuż ścieżki pieszo-rowerowej przy Gdańskiej. Oby w walce ze złodziejami pomocne okazały się też kamery, które wkrótce pojawią się w botaniku.
Monitoring działa jak straszak. Sprawdził się też w wielu innych punktach miasta. A zatem złodzieje, miejcie się na baczności!