Smaki Kujaw i Pomorza - sezon 4 odcinek 12

Postępowania dotyczące procederu polegającego na kradzieży paliwa toczyły się od początku stycznia. Policja miała zgłoszenie o pięciu przypadkach, kiedy to sprawca włamuje się do autobusów w miejscach gdzie jest wlew paliwa i kradnie z nich olej napędowy.
To Cię może też zainteresować
- Ceny używanych aut w Bydgoszczy szaleją. Trzeba słono zapłacić [zdjęcia]
- Kapuściskach. KPEC opróżnia nieruchomość. Co tam będzie? Mieszkańcy chcieliby parking
- Donald Tusk w Bydgoszczy. Mówił o funduszach UE i spotkał się z działaczami PO
- Na Siernieczku znowu potwornie śmierdzi. Kiedy uszczelnienie kompostowni?
- Kryminalni „chodzili” przy sprawie zbierając informacje i dowody na to, kto mógł stać za przestępstwami. Gdy w ubiegłym tygodniu uzyskali informację o 37-letnim mieszkańcu powiatu inowrocławskiego, wkroczyli do jego mieszkania i zatrzymali go do wyjaśnienia. Mając już konkretne dowody przesłuchali go w charakterze podejrzanego. Ustalili, że mężczyzna kradł paliwo, którym handlował, ale też sam z niego korzystał. Łącznie ukradł ponad 200 litrów - przekazała nam asp. szt. Izabella Drobniecka, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Inowrocławiu.
Po usłyszeniu zarzutu dokonania pięciu przestępstw polegających na kradzieżach z włamaniem, jeszcze przed świętami (w czwartek 14 kwietnia), stanął przed oskarżycielem. Jego decyzją, do czasu rozprawy sądowej został objęty policyjnym dozorem. Grozi mu teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności.