Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korty zamknięte na lato

Jarosław Jakubowski
Czy tenis w Bydgoszczy umiera? Tak twierdzą autorzy listu do naszej redakcji, którzy alarmują, że brakuje wsparcia dla rozwoju tej dyscypliny sportu. Sprawdzamy, czy tak rzeczywiście jest.

Czy tenis w Bydgoszczy umiera? Tak twierdzą autorzy listu do naszej redakcji, którzy alarmują, że brakuje wsparcia dla rozwoju tej dyscypliny sportu. Sprawdzamy, czy tak rzeczywiście jest.

<!** Image 3 align=none alt="Image 211941" sub="Złote lata kortów dawnej Polonii - mecz pokazowy w wykonaniu Reginy Sokołowskiej i Wojciecha Fibaka. Fot.: Dariusz Bloch">

Odkryte korty tenisowe przy ul. Sportowej 2 (wejście od Curie-Skłodowskiej) na terenie dawnego klubu sportowego Polonia Bydgoszcz to największy tego typu kompleks w Bydgoszczy, liczący łącznie 10 placów do gry. Korty mają już 100-letnią historię. Grywała tu Jadwiga Jędrzejowska, finalistka Wimbledonu w 1937 roku. Zacięte boje toczył tu także Henryk Drzymalski z Wojciechem Fibakiem.

Z listu podpisanego przez Bydgoskie Środowisko Tenisowe, który otrzymaliśmy wczoraj, wynika, że korty przy ul. Sportowej czeka los poprzednich punktów tenisowych na mapie Bydgoszczy. To znaczy - zdaniem autorów listu - teren zostanie przeznaczony pod cele komercyjne.

W sprawie kortów przy ul. Sportowej 2 o wyjaśnienie zwróciliśmy się do Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego, który obecnie jest gospodarzem terenu. A dokładniej do Centrum Edukacji Kultury Fizycznej i Sportu UKW.

<!** reklama>

- Potwierdzam, korty zostały zamknięte, ale nie ostatecznie, tylko na czas remontu. Od poprzedniego użytkownika przejęliśmy je w takim, a nie innym stanie, dlatego musimy wszystko naprawić. Nie otrzymaliśmy żadnego wyposażenia, to znaczy siatek czy słupków. Nie ma nawet wałów do wyrównywania nawierzchni. Musimy to wszystko kupić. Remont czeka także zaplecze, czyli szatnię i sanitariaty - mówi Piotr Kwiatkowski, rzecznik prasowy UKW w Bydgoszczy.

Remont kortów już trwa i Piotr Kwiatkowski sądzi, że tenisiści będą mogli z nich skorzystać znowu już za kilka tygodni. Nieco dłużej może potrwać remont zaplecza. Uczelnia nie wyklucza udostępnienia kortów społeczeństwu, ale czy to będzie odbywało się za darmo, czy za opłatą - jeszcze nie zdecydowano.

„Express” przeprowadził szybki przegląd infrastruktury tenisowej w Bydgoszczy. I okazuje się, że kortów nie brakuje. W samym Śródmieściu można skorzystać z czterech kortów TKKF „Śródmieście” przy ul. ks. Markwarta, a także z dwóch krytych (pod „balonami”) przy ul. Sportowej 2, użytkowanych przez Klub Tenisowy „Partner”.

Przy ul. Żupy dwa korty użytkuje Bydgoskie Towarzystwo Tenisowe, dwa inne Budowlany Klub Sportowy „Zawisza”. Z kolei CWZS „Zawisza” przy ul. Gdańskiej 163 ma pięć kortów.

Najwięcej tego typu obiektów mają w swoim użytkowaniu Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej i Sportu. TKKF „Zjednoczeni” - 5 kortów przy ul. Curie-Skłodowskiej 33b i jeden przy Kalinowej, TKKF „Świt” - 4 korty przy Nakielskiej 70, TKKF „Orzeł”- 4 place gry przy Abrahama 2a. Przy Zespole Szkół nr 5 również można pograć - na dwóch kortach przy ul. Konfederatów Barskich i na dwóch kolejnych przy ul. Berlinga.

Niestety, infrastruktura w tych miejscach nie zmieniła się od 20-30 lat temu.

Obecnie w Bydgoszczy najlepsze warunki do gry oferuje Klub Tenisowy „Centrum” przy ul. Nowotoruńskiej 8. Klub dysponuje czterema kortami pod dachem i czterema odkrytymi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!