Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronowo. Most wąskotorówki można uratować!

Jarosław Jakubowski
Zabytkowy most kolejki wąskotorowej w Koronowie jest w opłakanym stanie, ale według zapewnień wykonawcy robót budowlanych i burmistrza, obiekt z całą pewnością uda się uratować.

Zabytkowy most kolejki wąskotorowej w Koronowie jest w opłakanym stanie, ale według zapewnień wykonawcy robót budowlanych i burmistrza, obiekt z całą pewnością uda się uratować.
<!** Image 3 align=none alt="Image 221841" sub="Odsłonięty przyczółek i pustki na placu budowy - tak wygląda okolica mostu wąskotorówki teraz fot. Dariusz Bloch">
Jak informowaliśmy, podczas prac na osuwisku przy przyczółku mostu nastąpiło kolejne osunięcie ziemi. Kilka dni temu pojechaliśmy na miejsce. Plac budowy był pusty, za to most wyglądał jakby lada moment miał się zawalić.

<!** reklama>

Z ziemi na kilka metrów wystawał kikut przyczółka przeprawy od strony miejscowości Okole.
Rozstanie z wykonawcą
Zwróciliśmy się z prośbą o wyjaśnienia do wykonawcy. Jest nim firma Hydro-Eko z Chojnic. - Nie ma powodów do niepokoju - twierdzi jej właściciel Mirosław Rożek. - Zeszliśmy z placu budowy, bo konieczne okazało się przeprojektowanie zabezpieczenia. Nad problemem siedzą teraz geolodzy.

Powodem przesuwu ziemi było pękniecie przewodu kanalizacyjnego kilka lat temu. Przyczółek odkopaliśmy celowo, żeby ziemia nie napierała na niego. Most w żadnym stopniu nie jest zagrożony.

Po wprowadzeniu zmian w projekcie wracamy na plac budowy - zapewnia Mirosław Rożek. A jak sprawę przedstawia burmistrz Koronowa Stanisław Gliszczyński?

- Z wykonawcą musieliśmy się na razie rozstać. Otrzymałem właśnie decyzję administracyjną Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego wstrzymującą prace do czasu wykonania nowej ekspertyzy geologicznej. Badania naukowców Polskiej Akademii Nauk z Gdańska, na podstawie których prowadzone były prace budowlane, zostały przeprowadzone przed kilku laty. Niestety, w ostatnim czasie natura zrobiła swoje i okazało się, że pod warstwą stabilnego gruntu znajduje się ruchomy „jęzor”. Dlatego musieliśmy zejść z placu budowy i niestety, nie wrócimy na niego wcześniej niż w przyszłym roku - mówi Stanisław Gliszczyński.
Z widokiem na ścieżkę
Według naszego rozmówcy jeszcze w październiku miałby powstać nowy zespół naukowy z dr. hab. inż. Maciejem Kumorem, szefem Katedry Geotechniki UTP w Bydgoszczy. Jego zadaniem będzie opracowanie nowej ekspertyzy geologicznej.

Odsłonięty przyczółek mostu zostanie albo ponownie zasypany, albo powstanie dodatkowa kładka, która do niego poprowadzi. - Z naturą się nie dyskutuje, tylko się ją poznaje. Nie chcę wchodzić drugi raz do tej samej rzeki, dlatego zależy mi na tym, żeby ta opinia dawała nam pewność, że to, co budujemy, nie zostanie zniweczone.

Być może przyczyną jest podniesienie się stanu wód gruntowych, a może wcześniejsze prace ziemne związane z położeniem kanalizacji. To wszystko trzeba zbadać - dodaje burmistrz.

Most wąskotorowy ma być atrakcyjnym tarasem widokowym na trasie przyszłej ścieżki rowerowej Toruń-Zalew Koronowski. Projekt ścieżki jest już gotowy.**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!