Rzecznik Komisji Europejskiej podkreślił, że tylko zakończenie wojny i wycofanie rosyjskich wojsk mogłoby doprowadzić do zmiany decyzji w sprawie unijnych sankcji. "To był powód nałożenia sześciu pakietów sankcyjnych na Rosję. Unia Europejska zawsze jasno mówiła, że warto, w imię wolności, pogodzić się z pewnymi bolesnymi trudnościami w Europie. by wesprzeć Ukraińców w osiągnięciu celów, odzyskaniu integralności terytorialnej i suwerenności" - powiedział rzecznik Komisji Eric Mamer. Jego zdaniem cena, którą płaci Europa jest chwilowa, ale cel sankcji długoterminowy.
"Od początku mówiliśmy, że celem było pozbawienie Rosji zdolności do prowadzenia wojny na Ukrainy. Nie można zapominać, że choć są pewne konsekwencje restrykcji w Europie, a my podejmujemy działania, by je ograniczyć, to jednak sankcje są o wiele bardziej dotkliwe dla Rosji" - powiedział rzecznik Komisji Europejskiej.
W reakcji na unijne sankcje i odwetowe działania Rosji, która wstrzymuje dostawy gazu Holandia zapowiedziała zwiększenie produkcji energii z elektrowni węglowych, A Niemcy i Austria ogłosiły, że wracają do elektrowni węglowych.
Źródło: Polskie Radio 24
