https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kolarze szosowi narzekają na stan ścieżek rowerowych w gminie Osielsko

Zgodnie z art. 33 prawa o ruchu drogowym do korzystania ze ścieżek zobowiązani są wszyscy rowerzyści
Zgodnie z art. 33 prawa o ruchu drogowym do korzystania ze ścieżek zobowiązani są wszyscy rowerzyści Jacek Smarz/archiwum
Na Facebooku Zespołu ds. polityki rowerowej Miasta Bydgoszczy rozgorzała dyskusja o problemach kolarzy, którzy skarżą się na brak warunków do jeżdżenia rowerami szosowymi.

- Uwaga na policję w Żołędowie, chyba wzięli się za szosowców. W okolicach Jagodowa zatrzymał mnie policjant i upomniał, że jeżeli jeszcze raz zobaczy mnie na szosie a nie na ścieżce rowerowej, to wywali mi mandat 500 zł za stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym - pisze jeden z internautów. - Gdzie tu jeździć, bo za chwilę zostanie tylko trenażer przed telewizorem - dodaje.

Niezadowolonych jest więcej. - Taka jest polityka rowerowa w gminie Osielsko. Zrobili pseudo drogę dla rowerów, a teraz wyganiają trenujących kolarzy szosowych z jezdni. Kładę nacisk na wyraz „szosowych”. Droga nie spełnia standardów, jest zapiaszczona i brudna, nie ma jednolitej nawierzchni na całej długości, słaba widoczność na zjazdach indywidualnych. Traktujmy rowerzystów poważnie i twórzmy infrastrukturę rowerową, żeby się nią jeździło co najmniej tak wygodnie jak jezdnią - komentuje inny internauta.

Policja wyjaśnia, że wykonuje po prostu swoje obowiązki wynikające z przepisów prawa, które są takie same dla wszystkich. - Jeśli gdzieś jest ścieżka rowerowa, to każdego rowerzystę, niezależnie od rodzaju posiadanego roweru, obowiązuje nakaz jechania po niej. Kolarz szosowy nie jest zwolniony z tego obowiązku - mówi podkom. Przemysław Słomski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

Jeśli ktoś nie stosuje się do tego przepisu i jedzie ulicą, ale nie spowodował niebezpiecznego zdarzenia, to może otrzymać mandat w wysokości 50 zł. W przypadku stworzenia groźnej sytuacji na jezdni, można zapłacić do 500 zł.

- Grupy kolarzy nie mieszczą się na wąskich ścieżkach i muszą jechać ulicą, ale często jest tak, że samotni rowerzyści, wcale nie kolarze szosowi, tylko użytkownicy zwykłych rowerów turystycznych, nie korzystają ze ścieżek - mówi Janusz Gorzycki z Urzędu Gminy w Osielsku. - Nic więc dziwnego, że policja jest czujna, ścieżki są po to, aby nimi jeździć - dodaje.

Gmina Osielsko zamierza budować kolejne trakty dla jednośladów. Czy będą one asfaltowe, jak chcą tego kolarze? Trasa Osielsko - Borówno ma mieć asfaltową nawierzchnię, ale nie na całej długości. Tam, gdzie budowane są domy i robione przyłącza, kładziona będzie kostka, która ma być łatwiejsza do późniejszego zdejmowania i ponownego kładzenia. Nowe trasy dla rowerzystów mają powstać wzdłuż ulic Kolonijnej, Centralnej, Botanicznej. W planach jest też kontynuacja ścieżki wzdłuż ulicy Krakowskiej i Karpackiej. Zaprojektowana jest już droga dla jednośladów przy ulicy Starowiejskiej w Jarużynie.

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
krix
Proszę do zarządcy drogi z tym. Jak by ścieżka była szeroka i utwardzona, to by jeździli po niej.
G
Gość
Prosze państwa. Ja nie wiem jak jest w tej gminie, ale w mojej to jest tak że za pieniądze z moich podatków wybudowano dzięsiątki kilometrów ścieżek po których szanowni kolarze nie jeżdżą. Lubią za to jechać odcinkiem drogi na którym jest zakaz jazdy rowerem. Ponieważ nie ich wyprzedzać na przysłowiowe żyletki, za każdym razem krew mnie zalewa. Ostatnio na nich wszystkich trąbie.
K
Kris
Tam rondo jest tylko jedno na drodze, którą kolarze wyjeżdżają z Niemcza.
r
rozsmieszony
przeciez na tych kretynskich malych rondach to mozna 10 km/h
R
RoweremPoPolsce
Problem Runerów jest szerszy. Runerzy (kolarzówki) to pojazd (drogi policjancie) który spokojnie może przekroczyć prędkość 30km/h, co więcej mam wrażenie że śmiało kolarze poruszają się z prędkością 40-60 km/h. Teraz wystarczy użyć wyobraźni, co stanie się przy zderzeniu na dwukierunkowej drodze dla rowerów, mojego dziecka z rozpędzoną kolarzówką:( Czym prędzej powinno się zmodyfikować przepisy by runerzy czyli rowerzyści poruszający się z prędkością większą niż 35km/h powinni mieć możliwość korzystania z jezdni głównej.
To pierwsza praktyczna strona przepisów PoRD. Druga zaskakująca, do djabła dlaczego Policjant mówi ścieżka i jeszcze powołuje się na PoRD. W POLSCE MAMY DROGI, nie ścieżki, ścieżki są w lesie, na łące!!! Ścieżka rowerowa nie istnieje w PoRD, DROGA DLA ROWERÓW lub DDPiR z pierwszeństwem dla pieszych lub DDRiP z pierwszeństwem dla Rowerów. Właśnie takie traktowanie POJAZDU (a niech jeździ po "ścieżkach" ) powoduje że traktują inni użytkownicy dróg rower jako "coś tam z kołami" NIE TO JEST POJAZD DROGI POLICJANCIE. zwykle zauważasz to wtedy kiedy POJAZD porusza się chodnikiem, O WÓWCZAS POJAZD POWINIEN KORZYSTAĆ Z JEZDNI GŁÓWNEJ z zgodnie z PoRD. Warto sobie to wbić do głowy.

A tak swoją drogą to TA DDR jest mega praktyczna, fakt kończy się znowu Wieś Tuningiem czyli koniec drogi i rowerzysto zejdź z roweru stań na jezdni i ruszaj dalej z samochodami, bo dalej jakiś kolejny WÓDZ zaproponował Wieś tuning czyli KOSTKA, wjazdy do posesji obniżone i jedziesz "niezgodnie z PoRD" po wielbłądzie przez wioski.
j
jar
to nie polityka gminy Osielsko tylko powiatu bydgoskiego ,gdyż droga przy której jest opisywana ścieżka należy pod zarząd powiatu powiatu,dlatego
u
uzi
jeszce gorzej jest na tzw. trasie byd-koronowo. na szosie jest ewidentny zakaz ruchu rowerów ale ścieżka leśna to jakaś porażka. Szosowcy w ogóle nie mają szansy nią przejechać bo koła wbijają się w grunt ale kolarze górscy to często też 30-40km/h co też może stwarzać zagrożenie.
R
Rowerzysta
"Policja wyjaśnia, że wykonuje po prostu swoje obowiązki wynikające z przepisów prawa, które są takie same dla wszystkich."
Ale niestety już za chodnikowców się nie zabiorą, a stwarzają dużo większe niebezpieczeństwo, głównie także przez niewiedzę.
R
ROWERZYSTA
przy krajowce nie ma sciezki, mozemy sobie trase wyznaczyc glowna droga!!
s
skaner
Proszę powiedzieć gdzie ludzie na rowerach szosowych maja jeżdzić i trenować ? na ścieżkach rowerowych częśc ludzi nie potrafi się poruszać i tam jest zagrożenie . a jeśli chodzi o ścieżkę w Żołedowie czy ona jest bezpieczna ? leży tam czasmi piach kamyki i nie jest rewelacyjnie odzielona od jezdni .
A
Artur
A jakie jest ograniczenie prędkości na ścieżce rowerowej? Czy szosowiec poruszający się z prędkością 50km/h nie stwarza zagrożenia dla pojazdów poruszających się z dużo mniejszą prędkością?
-
Rozumiem podkomie Słomski, że poruszający się skuterem taką samą prędkością, co rowerzysta szosowy również stwarza takie samo zagrożenie i otrzyma mandat.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski