Nie rozumiem odżywających co jakiś czas w mediach tęsknot bydgoszczan za autobusem linii 79, wożącym pasażerów z Kapuścisk do dworca PKP. Kiedyś zdarzało mi się autobusami tej linii dojeżdżać do pracy. Nie mam miłych wspomnień. Często były zatłoczone. Niemal całą drogę z ronda Kujawskiego, gdzie wsiadałem, trzeba było pokonywać stojąc i z trudem łapać równowagę na ostrych zakrętach na starym Szwederowie. Niedawno natomiast przyszło mi przejechać tramwajem niewiele różniącą się trasę, bo z Chodkiewicza do pętli na Szpitalnej. Mimo że kursował tylko jeden wagon, całą drogę przesiedziałem, a trwała ona nie więcej niż 10 minut dłużej, niż się jedzie samochodem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?