Jutro wszyscy siedemnaścioro zaśpiewają: „Róbmy swoje”!

- Piosenka aktorska? Jest wtedy, gdy aktor wychodzi na scenę i śpiewa - żartuje młodzież, choć bardzo dobrze wie, że prawdziwych emocji nie da się „zagrać”, a piosenki aktorskiej zdefiniować. Jeszcze trudniej jest z przeszło dwóch tysięcy tekstów Wojciecha Młynarskiego wybrać ten, którym podczas występu najwięcej można by opowiedzieć o sobie... A jednak w całym kraju nie brakowało chętnych podjąć to wyzwanie. Ostatecznie wybrano 17 najciekawszych propozycji. Więcej niż w ubiegłym roku, choć organizatorzy Ogólnopolskiego Konkursu Piosenki Aktorskiej „Melpomena” nie ukrywają, że bardziej niż ilość cieszy ich coraz wyższa jakość zgłoszeń.

- Oprócz ludzi „śpiewających od urodzenia”, zgłosiły się do nas także osoby, które występowały już w musicalach, tworzą własne piosenki czy wędrują po Europie z gitarą. Wśród studentów są nie tylko ci kształcący się na akademiach muzycznych, ale też np. osoba z politechniki łódzkiej czy bydgoskiego UTP. Zgłosił się także chłopiec, którego jury zgodziło się dopuścić do konkursu, mimo że jest on dopiero uczniem 6 klasy szkoły podstawowej, ale liczba sukcesów na jego koncie jest imponująca! Cieszymy się, że w naszym konkursie chcą brać udział takie osobowości - mówi Arleta Szatkowska, koordynatorka konkursu „Melpomena”, którego czwarta edycja już dziś wkroczy w etap przesłuchań.

Otwarte dla publiczności przesłuchania pierwszej grupy rozpoczynają się dziś o 12.00 w Akademickiej Przestrzeni Kulturalnej WSG (ul. Królowej Jadwigi 14), druga grupa zacznie występy o 13.30, a trzecia grupa uczestników o 15.00. Każdy zaprezentuje jedną dowolną piosenkę autorstwa Młynarskiego oraz jeden dowolny utwór z szeroko rozumianej piosenki aktorskiej.

W sobotę o 18.00 koncert laureatów. Nim on jednak nastąpi, młodzież w ciągu dnia będzie się do niego przygotowywać m.in. podczas warsztatów z jurorami. - Wybrane przez uczestników piosenki Wojciecha Młynarskiego, którego twórczość patronuje konkursowi w tym roku, są bardzo różnorodne. Tak, jak różne są temperamenty sceniczne - wyjaśnia Arleta Szatkowska, która zdradziła nam podczas koncertu finałowego wszyscy uczestnicy konkursu zaprezentują się publiczności w przynajmniej jednym wspólnym wykonaniu - będzie to piosenka „Róbmy swoje”. Oprócz tego, w sobotę jako gość specjalny wystąpi pochodzący z Grudziądza Łukasz Piasecki, który występował już u boku największych gwiazda polskiej estrady. Łukasz ma w swym swingującym repertuarze utwory m.in. Franka Sinatry czy Nat King Cole’a, ale na koncert finałowy IV „Melpomeny” przygotuje oczywiście specjalny recital z piosenkami Młynarskiego. Warto dodać, że Łukaszowi Piaseckiemu będzie akompaniować Adam Lemańczyk - pianista, klawiszowiec. Absolwent Akademii Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy w klasie Krzysztofa Herdzina. Współpracował m.in. z Mietkiem Szcześniakiem, Anną Dąbrowską, Justyną Steczkowską, Łukaszem Zagrobelnym, Teatrem Syrena, Teatrem im. Wilama Horzycy, Teatrem Muzycznym ROMA, Filharmonią Pomorską, a także z Telewizją Polską.

- Łukasz Piasecki to skromna osoba, a jednocześnie osobowość sceniczna o urzekającym głosie i świetnym warsztacie. To będzie uczta dla ducha - zachęca Arleta Szatkowska i dodaje: - Na koncertach odkrywamy młodych artystów, znanych na razie w wąskim kręgu, ale tak zaczynali nawet najwięksi. Także sam konkurs „Melpomena” jest furtką dla osób stojących dopiero u progu swej kariery.

Oprócz nagród pieniężnych, laureat konkursu wygrywa sesję nagraniową w studio APK WSG, partnera konkursu. Nagrodę specjalną funduje Stowarzyszenie Teatralne „Juvenkracja”, które współorganizuje konkurs z ZSO nr 3. Nad wydarzeniem patronat honorowy objął prezydent Bydgoszczy.

Zaproszenia dla Czytelników
Dziś od 12.00, 13.30 i 15.00 - przesłuchania konkursowe w APK (ul. Królowej Jadwigi 14), wstęp wolny.

25 XI (sob.) 18.00 - Koncert laureatów i recital Łukasza Piaseckiego. Wstęp na wejściówki, o które można pytać 11.00-17.00 w APK (tel. 604 419 949, 52 567 00 57) albo wygrać w naszym konkursie. Wystarczy podać jeden tytuł piosenki autorstwa Wojciecha Młynarskiego i wysłać maila pod adres: [email protected]