Nasz perełkowiec jest drzewem okazałym, ma w obwodzie pnia około 2,5 metra! Już dawno został uznany nie tylko za przyrodniczy unikat, ale i za pomnik przyrody. Nic dziwnego, że powiększająca się ostatnio grupa miłośników przyrody w naszym mieście zaniepokoiła się inwestycją, która właśnie ma miejsce tuż wspomnianym drzewie.
- Podkopali się pod same korzenie, nie wiadomo, czy ich nie uszkodzili. Szkoda byłoby stracić tak piękny okaz - alarmowali nasi Czytelnicy.
Jak się dowiedzieliśmy w Wydziale Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta, drzewu nic się stać nie powinno, zostało bowiem przy okazji wspomnianej budowy w jego pobliżu otoczone szczególną opieką.
- Już na etapie planowania inwestycji analizowano sprawę jej potencjalnego oddziaływania na pomnik przyrody i zobowiązano inwestora do podejmowania rozwiązań gwarantujących zachowanie pomnika przyrody - mówi Wiesław Zawistowski, dyrektor wydziału. - W trakcie prac prowadzone są systematyczne obserwacje drzewa przez eksperta, dr. Lucjana Rutkowskiego z UMK. Jak dotąd nie stwierdzono oznak osłabienia ani zagrożenia dla kondycji drzewa.
Nam pozostaje wyrazić nadzieję, że perełkowiec długo jeszcze będzie cieszył oczy.