- Na początku przyszłego roku, jeśli tylko pogoda pozwoli, „Certa” popłynie do stoczni remontowej przy ulicy Spornej, gdzie zostanie wyciągnięta na ląd i poddany niezbędnym zabiegom – wyjaśnia nam Adam Gajewski, kierownik Sekcji Dziedzictwa Lokalnego Muzeum Legend Szyperskich „Barka Lemara” MCK w Bydgoszczy.
Te zabiegi to na pewno piaskowanie kadłuba, który w niektórych miejscach ma zaledwie 3- 3,5 mm grubości. Trzeba sprawdzić jego wytrzymałość, naprawić uszkodzenia, zakonserwować i pomalować. Wymianie podlegać będzie także instalacja elektryczna i hydraulika oraz sam silnik.
- Marzy mi się także, aby holownik odzyskał wysoki, składany komin z czasów swojej młodości, gdy był napędzany maszyną parową. Oczywiście teraz już w formie atrapy, ale jakże ciekawej – kontynuuje Adam Gajewski.
Trzeba ustalić zakres remontu
Jak dokładnie będzie wyglądał i jaki zakres będzie miał remont „Certy”, zależeć będzie od instytucji, która obejmie nad nią nadzór – od Polskiego Rejestru Statków w Gdańsku lub od Urzędu Żeglugi Śródlądowej w Bydgoszcz.
To też może Cię zainteresować
Może się okazać, że wykonujący naprawy jednostek żeglugi śródlądowej Zakład Mechaniczno - Remontowy przy ul. Spornej nie sprosta tym wymogom, a wtedy holownik będzie musiał popłynąć do licencjonowanej stoczni.
Pływający zabytek
- Nasz holownik jest de facto jednostką zabytkową i chcielibyśmy aby taki status miał oficjalnie. To być może wymagać będzie nadzoru konserwatora zabytków. Na pewno skorzystamy z doświadczeń i rad zaprzyjaźnionego zespołu z barki „Irena”, na której utworzono Wrocławskie Muzeum Odry - dodaje nasz rozmówca.
Barkę „Irena” zbudowano (tak jak należącą do miasta Bydgoszczy barkę „Lemara”) w Bydgoszczy. „Irenę” zwodowano w roku 1936, barkę „Lemara” rok później. Obie pływały po wojnie pod banderą Żeglugi Bydgoskiej. Barką „Lemara” i holownikiem „Certa” zarządza w imieniu miasta Bydgoszczy Miejskie Centrum Kultury.
Przypomnijmy, że holownik „Certa” dotarł do Bydgoszczy w środę 20 grudnia. Płynął z Berlina, gdzie został zakupiony przez miasto Bydgoszcz od prywatnego armatora za równowartość ok. 25 tys. zł.
