Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Europracusie i leniuchy - nasi przedstawiciele w Strasburgu podsumowani

Jarosław Jakubowski
Poseł do Parlamentu Europejskiego Tadeusz Zwiefka uważa, że na podsumowania jest stanowczo za wcześnie
Poseł do Parlamentu Europejskiego Tadeusz Zwiefka uważa, że na podsumowania jest stanowczo za wcześnie Dariusz Bloch
Unijny portal mepranking.eu wziął pod lupę posłów do Parlamentu Europejskiego. Wśród najmniej aktywnych znalazł się Tadeusz Zwiefka z naszego regionu.

W zestawieniu podsumowano aktywność wszystkich 751 europarlamentarzystów z 28 krajów UE. Autorzy rankingu przyznają punkty za konkretne działania posłów, takie jak zabranie głosu na sali plenarnej, udział w posiedzeniach czy autorstwo sprawozdań.
[break]
Najlepszy wynik wśród polskich europosłów uzyskali Lidia Geringer de Oedenberg, Andrzej Duda oraz Ryszard Czarnecki, który w poprzedniej kadencji reprezentował województwo kujawsko-pomorskie.

Do najmniej aktywnych posłów należy Tadeusz Zwiefka z PO (w Parlamencie Europejskim zasiada we frakcji Europejska Partia Ludowa, Chrześcijańscy Demokraci). Pierwszych miesięcy nowej kadencji w PE nie może zaliczyć do udanych. Zanotował zaledwie 79-procentową obecność na głosowaniach, złożył jeden tzw. raport cienia (czyli kontrpropozycję do raportu) i wygłosił trzy przemówienia. To dało mu 49. miejsce na 51 polskich eurodeputowanych. Gorsi byli jedynie Róża Thun oraz Stanisław Żółtek.

Według rankingu, najlepszym posłem do PE z naszego województwa okazał się Janusz Zemke (SLD, frakcja Postępowy Sojusz Socjalistów i Demokratów). Zajął 32. miejsce. Zanotował wysoką, 98-procentową frekwencję na głosowaniach plenarnych, wygłosił 11 przemówień, ale już raportu żadnego nie złożył.

Kosma Złotowski (PiS, frakcja Europejskich Konserwatystów i Reformatorów) ulokował się na 42. miejscu wśród polskich europosłów. Sumiennie bierze udział w głosowaniach (98-procentowa obecność), wygłosił też dwa przemówienia w sali plenarnej.

Wszyscy nasi europosłowie z rezerwą podchodzą do tego rankingu. - Trzeba sobie takie podsumowania brać do serca, ale też trzeba pamiętać, że nie każdą aktywność poselską można z sobą porównywać. Pamiętam z Sejmu posła, który miał na koncie jakieś tysiąc wystąpień, tyle że większość z nich to były pytania, które równie dobrze można było zadać poza obradami plenarnymi - mówi Kosma Złotowski.

Janusz Zemke zapewnia z kolei, że nie ma co liczyć na to, żeby znalazł się on w czołówce tego rodzaju rankingów. Dlaczego? - Skupiam się nie na kolekcjonowaniu wystąpień, ale na grubych sprawach. Właśnie rozpocząłem pracę nad rozporządzeniem, które powinno uregulować korzystanie z bezpilotowców w krajach UE. Mam sygnały, że to coraz większy problem. Drony zagrażają bezpieczeństwu samolotów pasażerskich, naruszają też prywatność ludzi. Myślę, że ta sprawa zajmie mi 2-3 lata - uważa europoseł Zemke.

Nasi rozmówcy podkreślają też fakt, że pół roku to za mało na miarodajne podsumowania. - Trochę czasu musi zająć nauczenie się funkcjonowania w tak skomplikowanej strukturze, jaką jest Parlament Europejski - zwraca uwagę debiutujący w tej roli europoseł Złotowski. Również mający za sobą znacznie dłuższy staż w PE politycy mówią, żeby z ocenami czekać co najmniej do połowy kadencji.

- Uważam jednak, że absolutną powinnością deputowanego jest udział w głosowaniach. Jak bowiem ludzie mają go oceniać, skoro nie wiedzą, czy jest za, czy przeciw jakiejś kwestii? - dodaje Janusz Zemke.

Europoseł Zwiefka swoją absencję na części głosowań tłumaczy śmiercią i pogrzebem matki. Przestrzega też przed tzw. nabijaczami statystyk. - Nie brak ich w Parlamencie Europejskim. Skupiają się na podnoszeniu własnych statystyk, np. wystąpień, co jednak z merytoryczną stroną ma niewiele wspólnego - dodaje Tadeusz Zwiefka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!