- Drzewo Życia to symbol początku i końca wszystkiego. Wszyscy bowiem wyrastamy z jednego pinia i do niego wracamy - wyjaśnia nam Adriana Witucka, która zaprojektowała niezwykłą mozaikę ceramiczną, jaka powstawała od lipca 2013 roku do kwietnia br. Do jej realizacji Adriana Witucka zaprosiła 11 osób, które w prowadzonej przez nią (od 22 lat!) Pracowni Ceramiki Artystycznej uczyły się wcześniej tej sztuki. Razem z Adrianą Witucką Drzewo Życia stworzyły: Anna Wróblewska, Anna Gontarek, Hanna Walenczykowska (nasza redakcyjna koleżanka), Daria Wojnicka, Agnieszka Spica, Elżbieta Chocimska, Maria Frelichowska-Migała, Jolanta Łoś, Alicja Kempa, Katarzyna Kusz i Jagoda Piec.
I choć panie miały do wykonania kafle projektu pani Adriany (tworzenie tradycyjnej mozaiki takich rozmiarów zajęłoby nawet kilkanaście lat, stąd autorski pomysł podrzeźbianych kafli), to jednak każda stworzyła też kawałek swego dzieła w postaci ptaków. - Te ptaki to autorskie arcydzieła wszystkich realizatorek Drzewa Życia - podkreśla Adriana Witucka, dodając, że projekt będzie rozrastać się. - Drzewo Życia to mozaika, który nigdy się nie skończy, bo gdy będą pojawiać się nowi przyjaciele pracowni ceramiki lub goszczący w Kujawsko-Pomorskim Centrum Kultury artyści, zawsze mogą stworzyć swój imienny kafel i dokleić go do naszej mozaiki.
Wtorkowemu wernisażowi towarzyszyć będzie pokaz figur i płaskorzeźb także wykonanych przez byłe uczennice Adriany Wituckiej w ramach „Kapliczek Maryjnych”, które artystka chce „reaktywować”.
- Był taki zwyczaj na Pałukach, Kujawach, że w każdą sobotę czy nawet co wieczór majowy kobiety ze wsi spotykały się pod krzyżem lub kapliczką i śpiewały pieśni maryjne, wywodzące się głównie z tradycji ludowych. Jako mała dziewczynka sama chodziłam z babcią pod taką figurkę, doskonale to pamiętam. Dlatego zamarzyło mi się, aby przywrócić kapliczki, które stały kiedyś na rozdrożach i zwyczaj spotykania się przy nich – opowiada Adriana Witucka, z której inicjatywy w ramach „Kapliczek Maryjnych” 12 artystek wykonało figury oraz płaskorzeźby.
- Powstały bardzo piękne Matki Boskie - przyznaje Adriana Witucka, która zaznacza, że podczas wernisażu nie zobaczymy jeszcze kapliczek tylko podobizny Maryi, dla których kapliczki dopiero powstaną w poszczególnych wioskach.
- Na wernisażu obecni będą sołtysi, którzy przybędą, by zobaczyć figury. Jeśli daną wioskę będzie stać, by zbudować murowaną kapliczkę, wówczas podarujemy im figurę Maryi. Płaskorzeźby natomiast będą do powieszenia na krzyżu lub drzewie – wyjaśnia nasza rozmówczyni, która zdradziła nam, że ludzie są zainteresowani odbudową kapliczek, już jest odzew z 16 wiosek!
Jak powiedziała nam Adriana Witucka, Drzewo Życia w Salonie Hoffman KPCK będzie do końca świata, ale żeby zobaczyć wszystkie Maryje razem, warto się pospieszyć, bo będą w KPCK do końca tygodnia. Później zostaną przekazane Parafii Św. Mikołaja w Łabiszynie, skąd powędrują do poszczególnych wiosek. - Marzy mi się, by zrobić wernisaż każdej z kapliczek z udziałem miejscowych. Na pewno powstanie każdej kapliczki będziemy dokumentować – dodaje Adriana Witucka.
Warto przypomnieć, że to nie pierwszy tego typu projekt, wcześniej powstały bowiem płaskorzeźby stacji różańcowych. - Ksiądz z parafii Św. Mikołaja stworzył nawet różany ogród, by pięknie wyeksponować nasze płaskorzeźby tajemnic różańcowych - wspomina pani Adriana. - W przyszłym roku bardzo chcielibyśmy odtworzyć kapliczki Frasobliwych i Nepomuceny przy mostach – dodaje Adriana Witucka, zapraszając wszystkich na wtorkowy wernisaż.
Wtorek (25.04.) godz. 18 - wernisaż mozaiki ceramicznej „Drzewo Życia” oraz pokaz płaskorzeźb i figur „Kapliczki Maryjne”, Salon Hoffman KPCK (pl. Kościeleckich 6), wstęp wolny
