Mikołaj Curyło miał groźny upadek w środowym meczu ligi niemieckiej.
Do zdarzenia doszło w meczu niemieckiej Bundesligi, w którym MSC Brokstedt podejmowało Wolfslake Falubaz Berlin.
Żużlowiec składywęgla.pl Polonii upadł na pierwszym łuku swojego
drugiego wyścigu. Młody zawodnik nie wyjechał już więcej na tor. Lekarz
zawodów orzekł, że jeździec gospodarzy jest niezdolny do dalszej jazdy.
<!** reklama>- Na razie nie wiemy, czy są jakieś złamania. Wracamy do Polski i w czwartek Mikołaj przejdzie szczegółowe badania. O tym, czy pojedzie w niedzielnym spotkaniu ligowym w Lesznie zadecyduje lekarz - powiedział naszej gazecie Paweł Wolf, menedżer zawodnika.<!** Image 3 align=none alt="Image 210544" sub="Jeśli Curyło (na zdjęciu) nie pojedzie w Lesznie, to jego miejsce zajmie ktoś z dwójki Karol Jóźwik - Bartosz Bietracki [Fot. Michał Szmyd]">
