Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dla rabusia nie ma świętości

Katarzyna Oleksy
Jan Ewangelista ma potłuczone dłonie, ale do domu wróci. Franciszkowi bandyci nie dali rady. Michała zabrano nie wiadomo dokąd. W domu nadal na niego czekają nie tracąc nadziei.

Jan Ewangelista ma potłuczone dłonie, ale do domu wróci. Franciszkowi bandyci nie dali rady. Michała zabrano nie wiadomo dokąd. W domu nadal na niego czekają nie tracąc nadziei.

<!** Image 2 align=right alt="Image 150632" sub="We wtorek złodzieje ukradli z kościoła w Inowrocławiu figurkę św. Jana Ewangelisty. Sprawców udało się zatrzymać, a figurę, mimo że uszkodzoną, odzyskać
/ Fot. Materiały policji">Inowrocław. We wtorek dwóch mężczyzn pokusiło się o wyniesienie z kościoła Zwiastowania Najświętszej Maryi Pannie rzeźby świętego Jana Ewangelisty. W biały dzień zawinęli zabytkowego świętego w bluzę i wynieśli z kaplicy. Mieszkańcy powiadomili o wszystkim policję. Na podstawie rysopisu mundurowi zatrzymali młodych mężczyzn, którzy uciekając rzucili zdobycz na ziemię. Figurka ucierpiała, odłamały się dłonie. Ale wróci na dawne miejsce.

Toruń. Kilka dni wcześniej w kościele Świętego Jakuba Apostoła z bocznej nawy ktoś zabrał krzyż pochodzący z przełomu XIX i XX wieku. Sprawcę również zatrzymali wierni.

<!** reklama>Bydgoszcz. W połowie lutego z ogrodu sióstr klarysek przy ul. Gdańskiej zniknęła figura świętego Michała Archanioła. Do dziś nie wróciła. Siostry czekają. - To stało się w nocy albo o świcie. Rano jedna z sióstr poszła do ogrodu, do pracy. Zawsze Michałowi się kłaniała. Patrzy, a go nie ma - mówi jedna z zakonnic, które podejrzewają, że złodziej pokonał mur odgradzający ogród przez stojące tam rusztowanie. - Franciszka też chcieli wynieść, ale był za szeroki. A Michał był dla nas ważny, bo był bardzo skuteczny. Ma przecież przewagę nad szatanem - podkreśla siostra. Figura stanęła w ogrodzie klasztoru przy ul. Gdańskiej jako wyraz wdzięczności. Nieopodal klasztoru miał powstać ośrodek dla osób uzależnionych. Siostry sąsiedztwa się obawiały. Sprawa trafiła do sądu, zapadła decyzja, że ośrodek nie powstanie. Bydgoskie klaryski twierdzą, że to dzięki wstawiennictwu św. Michała. Dlatego nie tracą nadziei, że znów go zobaczą. W ogrodzie wywiesiły kartkę „Święty Michale - wróć!”. Ponadto w Bydgoszczy w ostatnim czasie zginął lichtarz z kościoła na placu Piastowskim, z innej parafii ktoś zabrał z gabloty wota. Rabusie nie mają zahamowań. - Pamiętam, gdy byłem wikariuszem w Inowrocławiu, z kościoła Zwiastowania NMP zabrano sześć mosiężnych lichtarzy - wspomina ks. Ryszard Pruczkowski, proboszcz parafii pw. Bożego Ciała na Szwederowie. Nie może uwierzyć, że stamtąd zabrano we wtorek Jana Ewangelistę. - Gdy byłem jeszcze ministrantem, w kościele św. Teresy w Kruszwicy położono nowy dywan przed obrazem Matki Boskiej. Panie sprzątały, dywan zwinęły, niby do trzepania i już z nim nie wróciły - wspomina kapłan.

<!** Image 3 align=left alt="Image 150632" >Dziś większość bydgoskich kościołów ma monitoring. Niedawno do jednego z nich weszli złodzieje, którzy byli bardzo zdziwieni, gdy zjawiła się policja. Oprócz kamer wyjątkowe rzeczy mają wyjątkowa opiekę. - Nie było u nas, na szczęście, spektakularnych wydarzeń, były za to wydarzenia medialne. Napisano, że zniknął aniołek z fary, a on był w konserwacji! - mówi Grzegorz Chojnacki, diecezjalny konserwator zabytków. Zaznacza, że cenne rzeczy są w depozytach. Szczegółów nie zdradza. - Na złodzieja nie ma zamka, więc trzeba się jak najlepiej chronić - mówi. Chciałbym, by kiedyś było u nas jak np. w Niemczech, gdzie rzeczy w kościołach są kopiami cennych oryginałów przechowywanych w sejfie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!