Prezydent Rosji Władimir Putin polecił swoim wojskowym zwerbować kolejne 137 tysięcy żołnierzy, aby zastąpić ok. 75 tysięcy tych, którzy zginęli lub zostali ranni od czasu inwazji na Ukrainę.
Putin podpisał dekret, który ma zwiększyć liczbę personelu sił zbrojnych do 2,39 mln, w tym ponad 1,15 mln żołnierzy.
Dekret Kremla nie wyjaśnia, czy wojsko zwiększy swoje szeregi poprzez powołanie większej liczby poborowych, czy zwiększenie liczby ochotników.
Dokument, który oznacza pierwszy formalny wzrost armii rosyjskiej od 2014 roku, jest reakcją na druzgocące straty zadane przez ukraińskich żołnierzy.
Kreml odmówił ogłoszenia powszechnej mobilizacji co okazałoby się niepopularne dla Putina. Aby zwiększyć liczbę żołnierzy Rosja przyciąga więcej ochotników, obiecując premie, angażując prywatnych kontrahentów wojskowych, a nawet oferując amnestię niektórym więźniom w zamian za służbę wojskową.
Dzieje się tak również w obliczu doniesień, że rosyjscy żołnierze odmawiają walki i próbują opuścić armię. Liczba takich przypadków sięga setek tysięcy.
dś
