Czy Łukasz Gajdzis zostanie nowym dyrektorem Teatru Polskiego w Bydgoszczy?

17 marca 2017, 21:44

Jak podało Radio Pik, komisja konkursowa, której przewodniczy wiceprezydent Iwona Waszkiewicz, wybrała kandydata na dyrektora Teatru Polskiego - jest nim aktor i reżyser Łukasz Gajdzis, który niegdyś współpracował z bydgoskim teatrem. Czy tę kandydaturę zaakceptuje prezydent Bydgoszczy?

Przypomnijmy, w konkursie na stanowisko dyrektora Teatru Polskiego w Bydgoszczy wystartowało łącznie siedmiu kandydatów, w tym obecny szef bydgoskiej sceny teatralnej Paweł Wodziński. Jak podaje Radio PiK, Łukasz Gajdzis otrzymał 5 głosów, a Paweł Wodziński - 3 głosy.

Jak powiedziała dla Radia PiK przewodnicząca komisji konkursowej Iwona Waszkiewicz, Łukasz Gajdzis podkreślał dotychczasowe sukcesy TPB i Festiwalu Prapremier, wyraził chęć kontynuowania obecnych działań bydgoskiej sceny, ale i zaoferował rozszerzenie oferty teatralnej zarówno dla dzieci, jak i tych widzów, którzy obecnie do teatru nie chodzą.

O tym, czy Łukasz Gajdzis zostanie dyrektorem TPB zadecyduje ostatecznie prezydent Rafał Bruski. Nie wykluczone, że decyzja zostanie podjęta już w przyszłym tygodniu.

Czytaj też: Aktorzy murem za dyrektorem Teatru Polskiego w Bydgoszczy

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook X (Twitter)

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

i wyglada na lewaka. 20.03.2017 10:45:25

Ciekawe tez czy jest Zydem, masonem lub czlonkiem Illuminati? Bruski tylko takich kolesi z PO, takich kosmopolitów chce wsadzac na stołki.

tt18.03.2017 12:44:13

Jeśli Pan Gajdzis nie jest jakimś ukrytym lewakiem i nie będzie chciał z teatru zrobić miejsca do lewicowej propagandy, to wszystko będzie o.k. i ludzie do teatru wrócą. Pozostanie dyr. Wodzińskiego jest już niemożliwe. Ten człowiek stracił twarz, na własne życzenie. Zaistniał na chwile jak Palikot i pozostawił niesmak do instytucji i aktorów. Tak nie robi zawodowy dyrektor, tak robi amator- na chwile. To było zupełnie niepotrzebne.