Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Coraz więcej antybiotyków zjadamy wraz z mięsem [KOMENTARZ]

Hanna Walenczykowska
Hanna Walenczykowska
Hanna Walenczykowska
Hanna Walenczykowska
Popadanie w skrajności nie jest moją mocną stroną, ale...

Ekstremum pierwsze: wiele lat temu nie przejmowano się zbytnio tym, co znajduje się w produktach pochodzenia zwierzęcego. Badano wprawdzie mleko i mięso, zarządzano okresy karencji po antybiotykowych terapiach, ale... niektórzy producenci potrafili dodać do mleka (np. pochodzącego od krowy z zapaleniem wymienia) proszek do prania lub dolać jodynę, żeby analizy jakości były zadowalające.

Takie mleko trafiało z kany do kadzi, a z niej wprost do mleczarni. Rzadko też decydowano się na niszczenie jaj lub przesuwanie terminu uboju. Takie to były czasy, zmuszające ludzi do nabierania odporności - nie tylko na działanie armii chorobotwórczych mikrobów i na zawartość mniej lub bardziej toksycznych substancji.

PRZECZYTAJ:Antybiotyki w mięsie, czyli wróg publiczny numer jeden!

Ekstremum drugie: znam ludzi, którzy przez swoją nadwrażliwość wyjałowili własne organizmy do tego stopnia, że ich wewnętrzna flora bakteryjna praktycznie przestała istnieć. Nie dość, że osoby te cierpiały po spożyciu prawie każdego posiłku, to jeszcze infekcje różnego typu i maści przytrafiały im się częściej niż przeciętnemu Kowalskiemu.

Ekstremum trzecie: syn mojej znajomej przez ostatnich kilka miesięcy czuł się fatalnie. Kiedy żadne leki nie pomogły, zdesperowany zrobił sobie testy na nietolerancję. Dziś żywi się (prawie wyłącznie) bananami, bo większości produktów przez jakiś czas jeść nie będzie mógł. Jego organizm ich nie toleruje. Takie oto skrajności mogą znaleźć się na końcu działania, które polega na stosowaniu różnych substancji chemicznych (w tym antybiotyków i hormonów) przy wytwarzaniu produktów spożywczych pochodzenia zwierzęcego i ich przetwarzaniu.

Na szczęście, ludzie są coraz bardziej świadomi i, nawet w produkcji zwierzęcej, starają się zachować zdrowy rozsądek. Poza tym, modna zaczyna być zdrowa żywność. Wreszcie dbamy o to, co jemy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!