Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co dalej z placem zabaw przy ulicy Przyjaciół w Fordonie?

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Fordońska Spółdzielnia Mieszkaniowa organizuje na osiedlu Szybowników referendum, by wiedzieć co dalej zrobić z placem zabaw. A pomysłów jest kilka, w dodatku sprzecznych ze sobą.

<!** Image 3 align=none alt="Image 212931" sub="Jak pogodzić interesy tych, którzy chcą spokoju na osiedlu, z tymi, którzy chcą korzystać z placu zabaw?
Fot.: TOMASZ CZACHOROWSKI">

**Fordońska Spółdzielnia Mieszkaniowa organizuje na osiedlu Szybowników referendum, by wiedzieć co dalej zrobić z placem zabaw. A pomysłów jest kilka, w dodatku sprzecznych ze sobą.**

Konflikt tego typu jest stary, jak bydgoskie blokowiska. Osoby starsze chcą odpocząć i mieć za oknem spokój. Rodzice widzieliby plac zabaw przed blokami, by ich dzieci mogłyby tam bezpiecznie się bawić. A młodzi - chcą się wyszaleć. Czy da się pogodzić te sprzeczne interesy?<!** reklama>

- Nie jesteśmy jakimiś zgredami, wiemy, że dzieci muszą mieć miejsce do zabawy. Nie godzimy się jednak na to, by na placu zabaw szalała i hałasowała starsza młodzież. Raz, że grając w piłkę zagraża maluchom, dwa - że hałasuje, przeklina i dewastuje urządzenia - mówi pani Helena z ulicy Przyjaciół w Fordonie.

Wzięli na celownik

Pani Helena, gdy kilkakrotnie zwracała uwagę hałasującym podrostkom, ci wzięli ja na celownik i zaczęli prześladować. A to wulgarnie się odezwą, a to połamią drzewka, kopną piłkę na balkon.

- Postanowiłam udokumentować te zdarzenia i zaczęłam robić zdjęcia. Wtedy dostało mi się od rodziców tej młodzieży - narzeka pani Helena. Bydgoszczanka wraz z sąsiadami poprosiła o wsparcie spółdzielnię mieszkaniową i dzielnicowego. O ile dzielnicowy nie zainteresował się sprawą, to spółdzielnia, owszem. I zdała się na demokrację. Do 14 czerwca mieszkańcy ulicy Przyjaciół i Witosa mogą wypowiedzieć się, co zrobić z placem zabaw.

- Celem ankiety jest uzyskanie od państwa informacji, czy wyrażacie zgodę na utworzenie strefy do gry w piłkę dla dzieci w wieku 6 do 10 lat na terenie istniejącego placu zabaw. Uzyskanie zgody większości mieszkańców spowoduje konieczność przestawienia niektórych elementów placu zabaw - poinformował Adam Gorynia, kierownik Działu Techniczno-Inwestycyjnego FSM.

Spółdzielnia już zapowiedziała zmiany. - Plac podzielimy niewielkimi płotkami, co zabezpieczy małe dzieci korzystające z placu zabaw i uniemożliwi dorastającej młodzieży grę w piłkę w tym rejonie. Na razie posadzono dwa drzewa, będą kolejne nasadzenia zieleni, w tym krzewów i drzew - obiecuje Zenon Deręgowski, kierownik Administracji Osiedla „Szybowników”.

Konflikt narasta

W tym miejscu przestawiano już kilkakrotnie różne elementy placu zabaw, ale zawsze jakaś grupa mieszkańców była z tego powodu niezadowolona. Trudno dogodzić wszystkim, gdyż plac mieści się między blokami przy Witosa 2, 4 i 6 oraz Przyjaciół 1.

- Temat jest trudny, a konflikt duży. Tym bardziej że osoby samotne eskalują swoje żądania i chcą likwidacji tego placu zabaw. Do tego nie dojdzie, bo protestować będą rodzice małych dzieci - zauważa Zenon Dergowski. - Spółdzielnia nie zajmuje się przypadkami zakłócania spokoju i wybryków chuligańskich. Od tego są policja i straż miejska, to do nich mieszkańcy powinni się zgłaszać. A różnie z tym bywa, bo niektórzy się boją - przyznaje kierownik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!