"Rosyjscy okupanci znajdują się we wszystkich częściach miasta i są bardzo niebezpieczni" – napisał na komunikatorze Telegram szef Obwodowej Administracji Państwowej Giennadij Łaguta, apelując do mieszkańców o pozostanie w domach.
Położony nad Dnieprem na południu kraju Chersoń jest zamieszkany przez blisko 300 tysięcy osób.
"Chersoń poddał się rosyjskiej armii, stając się pierwszym dużym miastem ukraińskim, które znalazło się pod kontrolą Rosji od czasu [rozpoczęcia - red.] inwazji w zeszłym tygodniu. Burmistrz Igor Kołychajew powiedział mi, że spotkał się dzisiaj z rosyjskim dowódcą, który planuje założyć administrację wojskową" - napisał w środę późnym wieczorem dziennikarz "The New York Times", Michael Schwirtz.
Wcześniej rosyjskie wojska zajęły liczące ponad 100 tysięcy mieszkańców miasto Berdiańsk nad Morzem Azowskim. Od kilku dni dokonują zmasowanego ostrzału położonego również nad Morzem Azowskim 400-tysięcznego Mariupola.
Pojawiły się również doniesienia o przygotowaniach Rosjan do ataku na portowy Mikołajów.
Źródło: Polskie Radio 24
