Ukraiński dowódca poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych o przeprowadzonej przez Rosjan mobilizację w obwodach ługańskim i donieckim i formowaniu jednostek 1. i 2. korpusu armii do szturmu miast i miasteczek na terenie kontrolowanym przez Ukrainę. "Większość z tych osób ma rosyjskie paszporty" – dodał.
"Teraz część naszych rodaków jest przerzucana przez terytorium obwodu rostowskiego, krasnodarskiego i tymczasowo okupowanego Krymu w celu przeprowadzenia ofensywnej operacji morskiej mającej na celu zdobycie Odessy" – wskazał Wałerij Załużny i podkreślił, że reszta została wywieziona do rosyjskiego Biełgorodu, aby w pierwszej kolejności użyć ich w ataku na Kijów jako "mięso armatnie".
"To zbrodnia wojenna i rażące naruszenie Konwencji o ochronie osób cywilnych w czasie wojny" – dodał naczelny dowódca ukraińskich sił zbrojnych.
